Ewo ja nie daję żadnego anty glona, są ryby żaby rośliny( dużo roślin, oczka w słońcu, a woda klarowna Madzia widziała na żywo nie raz. Wodę tylko dolewamy jak ubywa i wycinam rośliny przed zimą, a wiosną z dna wybieram liście które z drzew naleciały i tyle. Czysta woda to ustalona równowaga biologiczna w zbiorniku, nie mam filtrów, ani natleniania nie ingeruję żadną chemią, a jedyne glony jakie się pojawiają to takie rosnące na kamykach łatwe do wyjęcia ręką.
Podstawa to nie przekarmiać ryb, nie mieć ich za dużo, a posadzić sporo roślin w zbiorniku
taką mam klarowność wody w zbiorniku trzyletnim


I nic nie gnije nie śmierdzi Mam identyczne oczko też z kasty( bo mam kilka oczek wodnych) i jest dokładnie taka sama klarowność
Daj znać jak zobaczysz to usunę żeby Madzi nie zaśmiecać.

Madzia Nie mówiłaś, że tak szybko będą, dałabym Ci roślin do oczek

Dziewczyny, a próbowałyście z szyszkami olchowymi? gdzieś czytałam, że bardzo dobrze wpływają na niemanie glonów w oczku

Własnie bo masz ryby a w naszych oczkach nie ma ryb, więc ciężko o równowagę biologiczną, to malutkie 90 l oczko. Ptaki, jeże, koty etc piją wodę i wracają więc chyba jest ok Ryby nie mają szans na przezimowanie bo to za mały i za płytki zbiorniczek.

Aha a ten antyglon to żywe kultury bakterii więc są eko

Dziewczyny, a próbowałyście z szyszkami olchowymi? gdzieś czytałam, że bardzo dobrze wpływają na niemanie glonów w oczku