Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Tajemniczy Ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Tajemniczy Ogród

Helen 21:43, 18 wrz 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8244
Brzozowadziewczyna napisał(a)


A ta mikrorabatka woła do mnie: powiększ mnie!! Ja się boję, że jak się rozpędzę, to sobie jeszcze coś innego powiększę, haha I to będzie chyba ostatni większy ruch tej jesieni na starej części

Agata, siedzę i podziwiam i nie umiałam zacytować zdjęcia, które jest najpiękniejsze i pokazuje najładniejsze kadry Twojego ogrodu, bo każde miejsce u Ciebie jest wyjątkowe Bardzo dobrze skomponowane i przemyślane. No i w dobrym guście
Mam pytanie do powyższego zdjęcia - jaka hosta rośnie z hakonkami?
A hakonki to aureola czy coś innego?

____________________
Helen - Hortensjowo
Iwonka 06:25, 19 wrz 2019


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4147
Agata tak obecnie wygląda moje Evergold. Uważam, że to jeden z ładniejszych carexów. Fajnie rozjaśnia rabatę, ale nie świeci żółcią a bardziej kremem. Usunąć fotę?



To ich trzeci sezon, fajnie przyrosły na mej lichej glebie. Toszka pisze, aby nie mieć litości co do SC wiosną - zapamiętam Ale też zastosuję do Evergold. Hakone zasycha na zimę a carexy gwiazdują i świecą, gdy wokół szaro i ponuro. W marcu, kwietniu myślisz sobie, że nie zetniesz tej gwiazdy. Potem przychodzi maj i jest lipa. Wszystko obok piękne i soczyste a nie ścięty carex straszy. Zeszłoroczne listki starzeją się, przysychają, nowe z trudem przebijają przez ten gąszcz. Dlatego bez litości uważam tniemy

Inny problem to faktycznie grzyb. Zbity środek carexa lubi go łapać. Kilka moich się jakoś z tego wygrzebało, dwa wypadły całkiem. Trzeba zatem zapamiętać, aby wykopać, oczyścić i posadzić.

Muszę przemyśleć SC pod szpalerem rodkowym. Tam prawie cały sezon cień. Nie mam pomysłu co posadzić, aby było widoczne, ale nie za bardzo. To tyły tej rabaty, której remont ostatnio fociłam.

W rabacie wykuszowej w pełnym słońcu poszłam w mount everest i po lecie niestety końcówki przypalone.
Za to ID na patelni, w glinie i suszy piękne. Wzięłam od Abiko, bo wywalała, straszyła, że będzie przypalać a tu taka niespodzianka
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
April 06:27, 19 wrz 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 9910
Toszka napisał(a)

Pisałam wczesniej, że Silver Sceptre to trudna miłość. To gwiazdor jesieni. W połowie marca, najpóźniej do końca obowiązkowo trzeba go ściąć krótko. Bezlitośnie. Bez patrzenia, że dobrze wygląda. Litość się zemści. Latem wygląda normalnie, bez szału. Ale jesień jest jego.
Doskonale rośnie (wygląda) na wystawie północnej. Ewentualnie wschodniej.



Na mnie litość nad Silverami się zemściła. Teraz już będę mądrzejsza. Na szczęście nie pozbyłam się ich bo nie miałam czasu, poza tym to prezent od Kwartecika więc jakbym mogła
Teraz zadbam o nie prawidłowo, dzięki poradom.


Agatko, twój ogród zachwyca coraz bardziej, na jesień się rozwija kolorami i trawami. Chyba trzeba zaplanować jakiś nalot na przyszły sezon Bo tak się wybieram, wybieram, myślę i nic z tego na razie nie wyszło. Lato za krótkie.
____________________
April April podbija las Mazowsze
Brzozowadzie... 08:14, 19 wrz 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Toszka napisał(a)
Agatko - dobra wiadomość jest taka, że teraz możesz Silvera podzielić na pojedyncze piórka (to ważne), oczyścić z suchego i sadzić. Podlać Korzonkiem lub Florovitem PK.

Tak, to Evergold. Zimuje w zalezności od...wiosny. Ogólnie nie ma problemów żadnych. Ale bywają wiosny, że grzyb go atakuje i wtedy koniecznie trzeba wykopać, podzielić, oczyścić i sadzić. Wiosną! Nie teraz. Silver jest wyjątkiem, przetestowanym z sadzenia nawet w ciepłym listopadzie

Florovit można cały ogród zlać. W linku na priva od galgAsi zapewne dostałaś też namiar na Florovit z borem - ten jest idealny pod owocowe wszelkie, bo bor jest niezbędny do utrzymania zalążków owoców (ozdobnych też).

Iwonko
Pisałam wczesniej, że Silver Sceptre to trudna miłość. To gwiazdor jesieni. W połowie marca, najpóźniej do końca obowiązkowo trzeba go ściąć krótko. Bezlitośnie. Bez patrzenia, że dobrze wygląda. Litość się zemści. Latem wygląda normalnie, bez szału. Ale jesień jest jego.
Doskonale rośnie (wygląda) na wystawie północnej. Ewentualnie wschodniej.


Iwonko, mam juz podobne doświadczenia z SS - właśnie wykopałam wielką kępę, którą nota bene, uhodowałam właśnie z jednego piórka i zamierzam podsadzić nią ten szpalerek róż pod ogrodzeniem. Widzisz tą kępę pod płotem, już na mnie czeka
O tu:

Mam dylemat czy ciągiem czy w grupach. Tam sporo zgrupowań więc kusi po całości. Na szczęście mam trochę czasu na decyzję - jestem po igłach, tejpowaniu i masażu - ratuję moją biedną szyję i głowę i obiecałam sobie, że do soboty nic nie robię. Pogoda mi sprzyja
Dzięki za info o Evergoldach i Florovcie, będę stosować
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 08:15, 19 wrz 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
UlaB napisał(a)
Potwierdzam zachwyty nad Silverem i procedurę obsługi
U mnie rosnie od wschodu na rabacie podokiennej, ale od strony południowej jest ocieniony drzewami przed domem. Jesien jest jego !

Tak jest! Byle w cieniu
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 08:16, 19 wrz 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)
Piękne okazy czubajki kani. Zawsze dla pewności sprawdzaj ruchomość pierścienia na trzonku. U muchomorów jest zamocowany ściśle- nie da się nim jeździć po nóżce.U kani się rusza. Na kapeluszu kani jest wyraźny ciemniejszy czubek i strzępki.
Smacznego!

Człowiek to jest strachliwy. Niby wszystko się zgadza, wszystkie objawy kani ma, a jednak...mam stracha Może na piątek zostawię
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 08:17, 19 wrz 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
tulucy napisał(a)
W życiu bym kani do ręki nie wzięła, a co dopiero do ust m kiedyś dostał dwie piękne - zadowolony do mnie niesie, żeby usmażyć kotlety a la schabowy - a ja mu na to, że może sam sobie zrobić - ale nie w mojej kuchni

Od paru lat żadnego blaszkowego nie zbieram i nie jem teraz, bo kiedyś nie było problemu, zbierałam gąski, kurki i było ok.

Rozumiem Cię! A tu rośnie pięć! W sam raz dla nas Ignasia bym oszczędziła
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 08:17, 19 wrz 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
wiklasia napisał(a)
kaniowe kotleciki - pychotka

Mówisz?
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 08:20, 19 wrz 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Helen napisał(a)

Agata, siedzę i podziwiam i nie umiałam zacytować zdjęcia, które jest najpiękniejsze i pokazuje najładniejsze kadry Twojego ogrodu, bo każde miejsce u Ciebie jest wyjątkowe Bardzo dobrze skomponowane i przemyślane. No i w dobrym guście
Mam pytanie do powyższego zdjęcia - jaka hosta rośnie z hakonkami?
A hakonki to aureola czy coś innego?


Helen, bardzo mi miło, ale uczciwość, nie skromność, każe mi na pisać, że przesadzasz Mi dobrze ten ogród na fotach wychodzi
A co do hosty, to niestety, nie pomogę, kupiłam jako bezodmianową, służy jako zielony gładki wypełniacz. Coś mi się kojarzy Halycon, że podobna, ale głowy nie dam sobie uciąć
Hakone Aureola.
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 08:22, 19 wrz 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Iwonka napisał(a)
Agata tak obecnie wygląda moje Evergold. Uważam, że to jeden z ładniejszych carexów. Fajnie rozjaśnia rabatę, ale nie świeci żółcią a bardziej kremem. Usunąć fotę?



To ich trzeci sezon, fajnie przyrosły na mej lichej glebie. Toszka pisze, aby nie mieć litości co do SC wiosną - zapamiętam Ale też zastosuję do Evergold. Hakone zasycha na zimę a carexy gwiazdują i świecą, gdy wokół szaro i ponuro. W marcu, kwietniu myślisz sobie, że nie zetniesz tej gwiazdy. Potem przychodzi maj i jest lipa. Wszystko obok piękne i soczyste a nie ścięty carex straszy. Zeszłoroczne listki starzeją się, przysychają, nowe z trudem przebijają przez ten gąszcz. Dlatego bez litości uważam tniemy

Inny problem to faktycznie grzyb. Zbity środek carexa lubi go łapać. Kilka moich się jakoś z tego wygrzebało, dwa wypadły całkiem. Trzeba zatem zapamiętać, aby wykopać, oczyścić i posadzić.

Muszę przemyśleć SC pod szpalerem rodkowym. Tam prawie cały sezon cień. Nie mam pomysłu co posadzić, aby było widoczne, ale nie za bardzo. To tyły tej rabaty, której remont ostatnio fociłam.

W rabacie wykuszowej w pełnym słońcu poszłam w mount everest i po lecie niestety końcówki przypalone.
Za to ID na patelni, w glinie i suszy piękne. Wzięłam od Abiko, bo wywalała, straszyła, że będzie przypalać a tu taka niespodzianka

Iwonko, nie usuwaj, piękne masz! No właśnie, czas ich posadzić więcej Ja do tej pory miałam tylko jedną od Toszki. Co prawda kazała mi dzielić, ale żal mi było Ciekawe jak będzie z hakone od Niej
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies