Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Tajemniczy Ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Tajemniczy Ogród

makadamia 08:41, 20 wrz 2019


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Agatko (przetestuję swoją wiedzę, zanim Toszka przyjdzie)

wydaje mi się, że nawożenie wiosenne lub jesienne bardziej zależy od stopnia przerobienia obornika. Jak świeży, to się go rozrzuca jesienią, jak przekompostowany, to wiosną.

Gleby piaszczyste nawozi się częściej ale w mniejszych dawkach, a gliniaste - odwrotnie.

Ciekawe, czy Toszka potwierdzi.
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Toszka 09:40, 20 wrz 2019


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Toszko: jesli tu zajrzysz, kolejne pytanie do Cię:
Proszę o prostą, łopatologiczną wypowiedź - co i w jakim stężeniu mogę jesienią opryskać mocznikiem? Mam na myśli - czy mogę opryskać np. róże z plamistością, wiąza też z jakąś chorobą - tą co i u Ciebie widziałam, czy odpuścić, bo gra niewarta świeczki Jakie stężenie?
Czym mogę naturalnie wspomóc ogród jesienią i czy to ma sens?
Czy piaszczyste gleby, jakie posiadam, lepiej wzbogacać obornkiem i kompostem jesienią czy zimą?
Za małą wiedzę mam na ten temat. Z mocznikiem kojarzy mi się azot, więc boję się go teraz używać, wolę spytać.
Wybacz, jeśli nużą Cię już te powtarzające się pytania


Zwykle stosuje się roztwór 5%, czyli 50 gramów na 1 litr wody. Opryskuje się jesienią tuż przed opadnięciem liści (zwykle jest to koniec października). To oprysk na choroby grzybowe.

Można jeszcze opryskać opadnięte liście w lutym-marcu.

Wiąz jeśli ma golasy to potrzebuje oprysku promanalem (bawełnica wiązowo-zbożowa). Oprysk w marcu, w momencie jak zaczną delikatnie pękać pąki.
Opadnięte liście wyzbieraj starannie i zutylizuj.

Kompost można teraz sypać, ściółkować. jesli masz w nadmiarze. Obornik jeśli młody, nieprzekompostowany na puch dopiero w listopadzie, grudniu.

Posadzone niedawno trawy (ale i np. zawilce, paprocie etc) przy temperaturze -5 wyściółkuj naokoło korą lub liśćmi. Zawilce, ciemierniki i wszelkie zasadolubne obsyp bukowymi liśćmi. Trawy i inne rośliny albo korą, albo dębowymi liśćmi. Dębowe i bukowe liście nie namakają, są suche i do wiosny ładnie ochronią system korzeniowy i serducha. Klony jap., grujeczniki i inne kwaśnoluby ściółkuj korą i dębowymi. Można też suszem z tuj.

Czy coś pominęłam?
Edit
przypominam, że mocznik dodajemy do wody. Musi się odstać, bo zachodzi silna reakcja i woda staje się lodowato zimna.
Edit
Asiu, Toszka potwierdza



____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
mrokasia 10:18, 20 wrz 2019


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17981
I jak dziś z szyją po wczorajszych działaniach? Mam nadzieję, że lekka i relaksująca praca pomogła .
Zazdroszczę takiej bieżącej pracy w ogrodzie przy roślinach. Ja w ziemi, z widłami i szpadlem.
Buziak

Edit: muszę sobie skopiować toszkowe rady .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Brzozowadzie... 11:13, 20 wrz 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
makadamia napisał(a)
Agatko (przetestuję swoją wiedzę, zanim Toszka przyjdzie)

wydaje mi się, że nawożenie wiosenne lub jesienne bardziej zależy od stopnia przerobienia obornika. Jak świeży, to się go rozrzuca jesienią, jak przekompostowany, to wiosną.

Gleby piaszczyste nawozi się częściej ale w mniejszych dawkach, a gliniaste - odwrotnie.

Ciekawe, czy Toszka potwierdzi.

Ha, no to byłaś blisko, jak czytam Toszkę
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 11:16, 20 wrz 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Toszko, bardzo Ci dziękuję! Właśnie takie informacje chciałam mieć w jednym miejscu, myślę, że inne dziewczyny też skorzystają. A ja za tydzień będę miała konkretną dostawę kompostu i obornika na nowy teren (w jakim stopniu rozłożonego to się dopiero okaże) i chcę też przy okazji solidnie zasilić stary ogród (hehe, jak to zabrzmiało - stary). To teraz już wiem, jak i co. Jeszcze raz dzięki. Liście dębowe mam w workach. Dam pod trawy. Buźka!
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Brzozowadzie... 11:19, 20 wrz 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
mrokasia napisał(a)
I jak dziś z szyją po wczorajszych działaniach? Mam nadzieję, że lekka i relaksująca praca pomogła .
Zazdroszczę takiej bieżącej pracy w ogrodzie przy roślinach. Ja w ziemi, z widłami i szpadlem.
Buziak

Edit: muszę sobie skopiować toszkowe rady .

Hehe, szczerze - trochę gorzej. Niestety, nie pomaga, a tak liczyłam Cóż, całkowicie wyleczę zimą
Ha, Ty zazdrościsz bieżącej pracy, my Tobie spektakularnych działań - natura ludzka jest nieodgadniona
Edit: kopiuj, kopiuj
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
April 15:55, 20 wrz 2019


Dołączył: 28 lis 2014
Posty: 10161
Brzozowadziewczyna napisał(a)
No właśnie, nie wytrzymałam i mimo solennych obietnic polazałam do ogrodu. I szybciutko machnęłam tą rozsadę SS. Tam już była fajna, przerobiona ziemia, a że gliniasta jak nigdzie, to tylko przekopałam pasek pod silverki z workiem przekompostowanej kory i siup - z jednej kępy wyszło mi 12 całkiem dorodnych sadzonek.
I na rozmachu dosadziłam runiankę na kółku pod czeremchą...i rozsadziłam taką jedną ładną żurawkę, co bidulka wołała już o odmłodzenie... Na szczęście wygoniła mnie burza i zdążyłam przed powrotem M.
I człowiek od razu lepiej się czuje
P.S Nikomu się nie przyznam, tylko mnie nie wygadajcie


Właśnie wróciłam z ogrodu, bo też się trochę psychicznie próbowałam podleczyć sadząc andropogony, mimo jeszcze bolącego kręgosłupa, leków itp. eM wyjechał rano w delegację więc mi nie truł, bo nie mam pewności czy by to zrozumiał. A z pewnością by sobie poużywał na mnie
Od razu mi lepiej, wiec cię absolutnie rozumiem Ja pierwsza kamieniem nie rzucę
____________________
April April podbija las Mazowsze
Gruszka_na_w... 20:07, 20 wrz 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22004
Brzozowadziewczyna napisał(a)

Moje nadal rosną. I kuszą Wczoraj tylko podgrzybki i kozaki w ogródku zebrałam. Kanie stoją...


Co za marnotrawstwo.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
galgAsia 11:15, 21 wrz 2019


Dołączył: 05 sie 2019
Posty: 10915
Kanie... Wspomnienie dzieciństwa . Uwielbiałam smażone w panierce, posolone, pachnące... Obśliniłam się
____________________
AsiaOgród bez reguł Nie możesz zatrzymać dnia. Ale możesz go nie stracić. XXX. Strata żadna, zysk możliwy, nauka pewna.
Brzozowadzie... 11:47, 23 wrz 2019


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


Co za marnotrawstwo.

Zjedzone Jak po środzie mnie tu nie będzie, to wiadomo, dlaczego
Teraz hoduję sobie trzy okazałe borowiki pod dereniem. W zeszłym roku były dwa w tym samym miejscu. Znaczy się idzie w dobrym kierunku
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies