Brzozowadzie...
11:09, 11 gru 2017
Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Coś w tym Twoim opisie jest. Bardzo się staram, żeby tak było. Żeby takie Święta chłopcy nieśli potem przez całe życie. Żeby mieli do czego wracać. I choć czasem zmęczenie jest spore (w tym roku mam na Wigilii 27 osób, najbliższa rodzina), to nie zamieniłabym ich na żadne inne Tylko z tym śniegiem może być różnie
A u Ciebie już dekorację powstają. Fajne pomysły masz. Ja się jeszcze chwilę powstrzymuję, choć chyba zaraz czas zacząć. Pozdrawiam Cię ciepło!
____________________
Agata.Tajemniczy ogród
Agata.Tajemniczy ogród