Kobierce kwiatowe z roślin jednorocznych.


Kolekcja nagrodzonych w konkursach roślin.

Nie można było też ominąć ogródka w stylu włoskim. Dla nie nie do końca był włoski Tłumacze to sobie tym, że pewnie w holenderskim klimacie trudno jest utrzymać rośliny z suchego i gorącego klimatu śródziemnomorskiego, więc użyto innych roślin w celu stworzenia tego klimatu.

Mijaliśmy kolejne rabaty kierując się do wyjścia, bo zbliżał się czas zamknięcia - godzina 18.00. Nie wiem jak ten czas zleciał ale na pewno bardzo przyjemnie.

Na zakończenie udało nam się w przyspieszonym tempie zobaczyć ogród tajski. Niestety brakło czasu na robienie zdjęć.

Opuszczaliśmy ogród bardzo zmęczenie, ale pozytywnie zauroczeni. Na kolejny dzień były zaplanowane ogrody w Appeltern. Byliśmy tam już tam kilka lat wcześniej i nie zobaczyliśmy wszystkich ogrodów, bo brakło nam czasu, więc teraz zaplanowałam, że poświęcamy cały dzień na dojazd i zwiedzanie. Byłam ciekawa jak zmieniło się to miejsce i czego nie udało nam się wcześniej zobaczyć. Teraz już wiem, że nie widzieliśmy wówczas wiele i, że cały dzień teraz to też za krótko.
Relacja wkrótce, bo wzywają obowiązki zawodowe - wyjazd służbowy i nie będzie czasu na żadne ogródki

Super taka wycieczka☺

Anitko masz bardzo piękny, zadbany,gustowny ogród poranny spacer u Ciebie z kawką był bardzo przyjemny. Altana i domek obłożony kamieniem super a te drzwi i koryto kamienne wprowadzają klimat miejsca
Oj, będę Tu częstym gościem

Aaaa... i relacja z wycieczki superowa ,to za sprawką niej Tu trafiłam ))))
zostawiam ochy i achy

Holandia...
tak blisko mieszkam a nie mam czasu sie tam wybrac. Tylko raz bylam.

Ten ogrod to cos mega spektakularnego... marzy mi się taka wycieczka w sumie nudy wcześniej o tym nie myślałam, a przecież to świetny pomysł żeby tak sobie gdzieś zaplanowac wyjazd ze zwiedzaniem ogrodu