Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Mój azyl na wichrowym wzgórzu

Mój azyl na wichrowym wzgórzu

greg66 21:09, 02 cze 2018


Dołączył: 03 kwi 2018
Posty: 4571
Witaj Anitko
Masz piękne rabaty, ciesza oko zwiedzających i zazdroszczą takich widoków i pewnie zapachów.

Przepiękny kwiat aksamitna róża,
Pośród ogrodu blask jej się mieni,
Między drzewkiem a trawą się nurza,
Delikatna w soczystej czerwieni .


Opodal wśród traw tulipan zakwita,
Biały jak chmura w lipcowy dzień
Nieśmiale przybyłych gości tu wita,
Ozdabia natury calutką sień.


Niedaleko za płotem sad jest nieduży,
Widać jak rośnie tam piękna śliwa,
Słońce jej chyba dzisiaj tak służy,
Fiolet owoców z niej wydobywa.

Dzień właśnie się kończy pięknym zachodem,
W ciekawym pomarańczy jest kolorze,
Ciężko się rozstać teraz z ogrodem,
I z roślin kwitnących głębokim morzem.


____________________
Serdeczności, Grzesiek :). https://www.ogrodowisko.pl/watek/8391-pamietajcie-o-ogrodach
Magleska 21:23, 02 cze 2018


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 19393
nie .....już mi się u mnie niepodoba .....adoptuj mnie też -jako siostrę raczej ,bo na dziecko za stara jestem

przepięknie,cudownie ,kolorowo

niebieskie okienko wygląda rewelacyjnie ,wszędzie w każdym kącie masz uroczo
sungoldy widziałam i melduję ,że moje już przesadzone
mam nadzieję ,że na żywo ocenisz
wysyłam Ci priv

ps. em będzie z Ciebie dumny
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
sylwia_slomc... 21:28, 02 cze 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 85957
Ciekawa jestem Jego miny Ale już pewnie przyzwyczajony do tego typu niespodzianek
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Dorota123 22:12, 02 cze 2018


Dołączył: 07 gru 2012
Posty: 12208
Anitka napisał(a)
Powiem wam, że jestem zaszałwiowana
Wzdłuż ścieżki z boku domu szałwia z przywrotnikiem pomiędzy kulkami wypełnia teraz przestrzeń.







Piękne ujęcia, bardzo ładnie dobrane rośliny.
____________________
W moim małym ogródeczku*Wizytówka
Kasia_CS 23:57, 02 cze 2018


Dołączył: 07 maj 2016
Posty: 10449
Jestem już na bieżąco u Ciebie! Tyle zdjęć zapodałaś, że trudno zacytować wszystkie, które by się chcialo Zachwyca niezmiennie domek, a z pomalowaną framugą wokół okienka jest świetnie - lubię te Twoje kolory z niebieskościami wplecionymi w architekturę.
To co pokaże Artemis to jakieś szaleństwo niebywałe

A ta ścieżka mnie meega urzekła! Coś wspaniałego, fajna oś widokowa..


____________________
Ogródek Kasi - początkującego ogrodnika kawałek trawnika
Anitka 07:42, 03 cze 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Iwonka napisał(a)


Cudne Co to za bylinka? Ta pośrodku, taka delikatna. Ja jestem chora po ogrodzie Sylwii i Abiko na byliny. Do ciebie to już wogóle boję się przyjedżać, czuję, że w lipcu będę prosić o adopcję Albo chociaż o wynajem do plewienia



Ten kadr też obłędny!!!

To szałwia 'Rhapsody in Blue', ale jej nie polecam, pokłada się, choć tu mi to pasuje. U mnie bylin nie jest za wiele, ale wciskam w każda dziurkę.
Mogę adoptować lub przyjąć jak gości, ale do plewienia nie wynajmem, chyba, że będę miała kiedyś nóż na gardle
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 07:54, 03 cze 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Iwonka napisał(a)


Tym kąciekiem jestem oczarowana. Od godziny zbieram się do roboty i nie mogę, tyle pięknych fotek wrzuciłaś Ta jasność bijąca od domku urzeka. Mam ochotę zburzyć moją altanę i zacząć wszystko od nowa Serio, proszę o adopcję Będziesz leżeć na leżaczku ile tylko będziesz chciała, w pozycji wygodnej, a nie umarlaka, który padł po iluś godzinach pracy i tylko paluszkiem pokazywać, co mam robić


A kiedyś to miejsce tak wyglądało Dużo pracy nas kosztowało przerobienie domku i altany, ale teraz wiem, że warto było, choć trudno było podjąć tą decyzje na początku. Wrzucam archiwalne zdjęcia, żeby zmotywować do zmian Domek był drewniany, marketowy, poszedł do teściów.



Na leżaku to ja za długo nie poleżę, bo mam ADHD ogrodowe. No chyba, że mnie spanie zmorzy tak jak dwa dni temu, zasnęłam na ławce na tarasie z nogami w górze na stole okrakiem, bo było bardzo gorąco i chciałam nóżką troszkę ulżyć, bo miałam darmową saunę w szklarni, odwiązywałam pomidory i obrywałam boczne pędy.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 07:57, 03 cze 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Gosialuk napisał(a)
Właśnie siedzę na ławeczce w cieniu i oglądam O. Okienko wyszło super. Takiego wyczucia kolorów, to można tylko pozazdrościć. A szałwia z przywrotnikiem wzdłuż ścieżki, jak w angielskich ogrodach pokazowych.


Mam nadziej, że wycieczka się udała i botanik cię zachwycił, bo na naszym kwietniowym spotkaniu nie za fajnie się prezentował.
Czy burze nas nie przegoniły, bo po południu mocno w KRK padało?

Uwielbiam to połączenie szałwii z przywrotnikiem. Później są tam jeżówki z rozchodnikami.
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 08:01, 03 cze 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Urszulla napisał(a)
Ślicznie z tym niebieskim okienkiem. Ale to tylko kobiety rozumieją

Szałwia Caradonna wysoka ale kolorystycznie ciekawa. Busz po cebulowych obejrzałam -a właściwie to szoku doznałam.


Masz racje, tylko kobiety rozumieją potrzebę takich niewielkich przeróbek Nawet po spotkaniu mówił, że słyszał jak z dziewczynami to obgadujemy i powiedział, że nie ma potrzeby, bo jest dobrze.

Caradonna bardzo fajna szałwia, ja jestem zacaradonnowana na maksa
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Anitka 08:09, 03 cze 2018


Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
isia33 napisał(a)
Twój ogród jest niesamowity, z fantastycznym klimatem. Niebieskie okno świetnie pasuje. Uwielbiam takie poupychane rabatki, chociaż ostatnio usłyszałam od siostry, że już mam za dużo wszystkiego. A ja jestem przecież na początku projektu pt. Upychanie roślin na rabatach Będę się inspirować. Podoba mi się zwłaszcza ilość rabat w stosunku do trawnika. Ja jeszcze nie mogę sobie na to pozwolić, dzieci wciąż potrzebują przestrzeni.

U nas też na początku za względu na gromadkę naszych i okolicznych dzieci trawnik był spory, ale dzieci rosły i z czasem go ubywało. A jak teraz syn jako swój obowiązek go ma kosić to mówi, że mogę jeszcze więcej go zlikwidować Tylko gdzie wnuki będą urzędowały. Po basenie mam też duży taras niewykorzystywany teraz
Mój eM też mówi, że wszystkiego za dużo i nie rozumie po co ja coś jeszcze dokupuje
____________________
Anitka Mój azyl na wichrowym wzgórzu*** Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies