Anitka
11:59, 26 lip 2018
Dołączył: 02 cze 2013
Posty: 7857
Łóżka nie ścielimy, ale ktoś nam wtedy pościelił
Była w wczoraj przejazdem z Grzegorzem z szkółce na Marchołta i duża część bukszpanów mają zjedzoną w ogrodzie.
Najbardziej zaskoczył mnie wczoraj Grzegorz, bo powiedział, że on się zachlasta, jak nam ta ćma bukszpany zmasakruje. Chłop przerażony bardziej o de mnie
A ja mu tłumacze, że z przyrodą nie wygrasz - pożary, powodzie, huragany ludzi nawiedzają, a my się ćmy boimy
Bodziszka ci dam, tylko on raczej na obwódkę rabaty i woli cień lub półcień. Słońca nie lubi. I wypatrzyłam w kole dla ciebie sadzonkę szałwii - samosiejka z zeszłego roku.