Piękna jesienna odsłona twojego ogrodu Anitko! Mam ogromne zaległości w Twoim i innych ulubionych wątkach. Pan od remontu docierał do nas od wiosny, przyszedł wreszcie we wrześniu. Dopiero dziś tak na prawdę odpoczywam po remoncie i sprzątaniu. Ogród leżał odłogiem, cebule jeszcze nie wsadzone. Biegałam po nim jedynie z aparatem. Czytam, że miałaś problemy z podłączeniem do internetu. Dobrze, że tylko takie. Chociaż dla twoich dzieci to pewnie była katastrofa

Moi chłopcy pewnie nie przeżyliby takiego odwyku

My przynajmniej mamy w takiej sytuacji więcej czasu na inne przyjemności

Zabieram się do dalszego oglądania uroczych zakątków z twojego ogródka