Piękna jesienna odsłona twojego ogrodu Anitko! Mam ogromne zaległości w Twoim i innych ulubionych wątkach. Pan od remontu docierał do nas od wiosny, przyszedł wreszcie we wrześniu. Dopiero dziś tak na prawdę odpoczywam po remoncie i sprzątaniu. Ogród leżał odłogiem, cebule jeszcze nie wsadzone. Biegałam po nim jedynie z aparatem. Czytam, że miałaś problemy z podłączeniem do internetu. Dobrze, że tylko takie. Chociaż dla twoich dzieci to pewnie była katastrofa Moi chłopcy pewnie nie przeżyliby takiego odwyku My przynajmniej mamy w takiej sytuacji więcej czasu na inne przyjemności Zabieram się do dalszego oglądania uroczych zakątków z twojego ogródka

Cudne kolory Nie mogę się napatrzeć na odsłonę jesienną u Ciebie

Niestety słoneczna pogoda minęła i od dwóch dni mgły otulają ogród.

Glediczią zachwyciłam się już na Twoich wiosennych zdjęciach, bo kocham kolor limonkowy w ogrodzie. Jej jesienne wydanie potwierdza tylko to, że to piękne drzewo. Duże rośnie?
Klon palmowy o tych bordowych liściach zachwycający!Szkoda, że u mnie brak na razie warunków dla niego, ale może kiedyś powstanie odpowiedni mikroklimat.
Z kwestii internetowo/komputerowych, to straciłam tydzień temu wszystkie zdjęcia ogrodu i notatki zapisane na komputerze przez awarię systemu

Przepiękne jesienne kadry
Ja tą glediczję mam posadzoną przy samym tarasie .....nie wiedziałam ,że aż taka duża rośnie ...... ilu letnie są Twoje ?
I jeszcze mam pytanie o zywoplocik przy ognisku .... to graby ? Buki ? Zadowolona jesteś z niego? Szybko na wiosnę rusza ? ...pytam ,bo kombinuje troszkę zakryć moje ognisko