Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Wzgórze chaosu

Pokaż wątki Pokaż posty

Wzgórze chaosu

Iwonka 20:51, 14 mar 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
Magleska napisał(a)
Iwonka
podziwiam ….na tej drabinie wielkiej -chyba nie dałabym rady ….

u mnie w szkółce jest 20 letni buk david gold ,ale jest dużo węższy od Twojego -podobno nigdy nie przycinany ….
Ty swojego już kiedyś cięłaś ,prawda ? ….on po tamtym cięciu się poszerzył ?
ile Twój ma lat ?
tak się zastanawiam ,czy swoje ciąć od początku ,żeby były wąskie ,czy ich nie ruszać ...na wysokość mogą iść ….ale wolałbym ,żeby były wąskie

w oczku roboty podziwiam …niesamowita jesteś .....ja też tak poubierana robię

myślę o oczku ,ale jeszcze nie jestem przekonana czy na pewno chcę


ps....ale masz cudowne derenie

buziaki


Szkoda, że mnie nie słyszysz jak się drę wchodząc na drabinę Jak tne to juz nie myślę o strachu tylko o gałęziach.

Buk Dawyck gold sadziłam równe 15 lat temu. Przez 10 lat nie był wcale cięty. W 2015 skróciliśmy mu czubek i wtedy zaczął być bardziej pękaty. Teraz też pewnie pójdzie w boczki, ale nie chcę go wyższego.
Zatem jesli chcesz wąski pokrój to licz się z wysokością, chyba, że będziesz ciąć i z góry i z boku. Ale trochę tego cięcia będzie

Dokumentacja, niewiele tego ale zawsze coś

2007 rok


2010 rok



I terapia szokowa

Dałam ciała przy tej rabacie no nie zero wyobraźni!!!

U ciebie jedyne oczko jakie widzę to takie Danusiowe Mega proste. Jak najmniej obsługowe. Na inne nawet nie patrz
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 20:52, 14 mar 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
Waclaw napisał(a)


Iwonka! Ty mówisz coś o peselu???!!! Twoja młodość jeszcze nie wyszumiała a Ty o peselu


Wacław ty zawsze umiesz kobietę odpowiednio skomplementować Dziękuję
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
sylwia_slomc... 20:55, 14 mar 2020


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 81977
Z ciekawością patrzę na tego buka bo też mam u siebie w samym środku bylinówki
____________________
Ranczo Szmaragdowa Dolina II *** Ranczo Szmaragdowa Dolina *** Wizytówka
Iwonka 20:56, 14 mar 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
agata19762 napisał(a)
hello Kochana
ale szalejesz ogrodowo...odwaliłaś kawał roboty
u mnie prace na wysokości ogarnęliśmy jeszcze jesienią.
Też jestem na etapie poszukiwania takiego dużego sekatora,
pasuje poprzycinać w sadzie.

Pozdrówka zostawiam


Hello Agata Jak dobrze cię słyszeć Jasionkę nam odwołali, ale Ogrodowisko na szczęście hula Powiem ci, że w tym roku zaczęłam wcześniej prace ogrodowe i systematycznie powolutku sobie dłubię. Zimy prawie nie było i faktycznie jesienne cięcie to dobry pomysł.
Widziałam fotkę u ciebie Uprasza się o więcej
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 21:01, 14 mar 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
kasiek napisał(a)
Aleś roboty odwaliła w krótkim czasie, podziwiam kondycje
Robisz rewolucje, to pobudza i poprawia nastrój. Derenie piękna sprawa - będę podziwiać u Ciebie. O turzycach nawet nie wiedziałam że trzeba ciąć, to może swoje też ostrzygę


Kasiu w krótkim to tylko na fotkach, jak pomyślę to chyba już z miesiąc coś tam dłubię Derenie są obłędne, nie wiem czemu tak późno je odkryłam. Turzycę cięłam po raz pierwszy, zobaczymy z jakim skutkiem.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Magleska 21:05, 14 mar 2020


Dołączył: 07 maj 2017
Posty: 18484
Iwonka napisał(a)


Szkoda, że mnie nie słyszysz jak się drę wchodząc na drabinę Jak tne to juz nie myślę o strachu tylko o gałęziach.

Buk Dawyck gold sadziłam równe 15 lat temu. Przez 10 lat nie był wcale cięty. W 2015 skróciliśmy mu czubek i wtedy zaczął być bardziej pękaty. Teraz też pewnie pójdzie w boczki, ale nie chcę go wyższego.
Zatem jesli chcesz wąski pokrój to licz się z wysokością, chyba, że będziesz ciąć i z góry i z boku. Ale trochę tego cięcia będzie

Dokumentacja, niewiele tego ale zawsze coś


Dałam ciała przy tej rabacie no nie zero wyobraźni!!!

U ciebie jedyne oczko jakie widzę to takie Danusiowe Mega proste. Jak najmniej obsługowe. Na inne nawet nie patrz


Iwonka
raczej zostawię je samopas -co będzie ,to będzie ...na szczęście są one na drugiej działce i nie są blisko domu ...na razie mogą rosnąć …..


a czy dałaś ciała z rabatką ...hm...nie wiem...kwestia gustu....


...... ja tnę roślinki od początku i od małego -nie daję im rosnąć wzwyż i w szerz więcej niż chcę ….

nie dam sobie głowy urwać ,że tak jest dobrze ,czy zle ….tak robię i tak robiłam w każdym ogrodzie ….

o oczku pomyślę ...kiedyś tam ,jak już zacznę się nudzić ….bo na razie mi to nie grozi
buziaki
____________________
Magda Wilczy ogród WizytówkaWilczy ogród
Iwonka 21:08, 14 mar 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
Wiolka5_7 napisał(a)
Ja carexy cięłam nożycami do trawy ...poszło szybko...
Wow ,ale Iwonko kawał pracy wykonałaś i to na wysokości jeszcze....
Ja buki też będą ciąć,żeby za wysokie nie wyrosły
Derenie cudne posadziłaś też mi się podobają


Widziałam fajne nożyce do trawy fiskarsa, ale zaczynam mieć uraz do tej firmy. Niemniej jakieś nożyce do trawy to będzie dobry kierunek na przyszły rok. Byliny tez chyba dobrze się nimi wycina, prawda?

W dereniach się zakochałam, mogę się na nie gapić i gapić. Są ładne nawet bez tych podsadek kwiatowych. Tak jak magnolie. Moja staruszka Aleksandrina nawet na golasa mnie rozczula



____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 21:15, 14 mar 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
Magleska napisał(a)


Iwonka
raczej zostawię je samopas -co będzie ,to będzie ...na szczęście są one na drugiej działce i nie są blisko domu ...na razie mogą rosnąć …..


a czy dałaś ciała z rabatką ...hm...nie wiem...kwestia gustu....


...... ja tnę roślinki od początku i od małego -nie daję im rosnąć wzwyż i w szerz więcej niż chcę ….

nie dam sobie głowy urwać ,że tak jest dobrze ,czy zle ….tak robię i tak robiłam w każdym ogrodzie ….

o oczku pomyślę ...kiedyś tam ,jak już zacznę się nudzić ….bo na razie mi to nie grozi
buziaki


Jak są na drugiej działce to niech rosną
Ciekawe czy roślinki mają jakiś limit cięcia? Wiesz jaki jest na to sposób kochana... zmieniasz dom i ogród na nowy
Ciała dałam i to na maksa! Nawet nie chodzi o wybór roślin (bo innych nie było) ale o brak wyobraźni w sadzeniu, w odległościach. No i te kolory... Co to za aparat miałam Na pocieszenie dodam, że miałam jeden z ładniejszych ogródków w okolicy Nieskromna jestem no nie Ale to fakt, ludzie wtedy nie myśleli o ogrodach, wszystko dopiero raczkowało.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 21:25, 14 mar 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
effka napisał(a)
O mamooo Iwonka!!! Moje ogarnianie ogrodu w porównaniu do Ciebie to pestka! Jednak w starszym ogrodzie i to w dodatku z oczkiem jest co robić. Powiem Ci, że po czyszczeniu mojego maleństwa wodne go odechciało mi się więcej oczek
Co ta za śliczna dużą spłaszczona kula nad oczkiem? Cudnie wystrzyżona
Ładnie carexy skulkowane, moje byle jak na szybko.

Cięcie drzewa to gruba robota ale będą efekty latem Ewa ci zalimkowała sekator do gałęzi Felco, wygląda porządnie i ma względna cenę jak na jakość Ja jestem bardzo zadowolona z mojego Felusia.


Oj tam, oj tam widziałam u ciebie, też masz już dużo do roboty. No i większy warzywniak, to dopiero wyzwanie. Mam wyrzuty, że u mnie tylko ozdoba i ozdoba
I mam też wyrzuty, że tak głupio większość nasadziłam. Ale to w gorsze dni. W lepsze po prostu skupiam się na robocie i lecę z koksem

Kulka to zwykły jałowiec, na szczęście coś nade mną czuwało i lata temu zaczęłam go systematycznie przycinać. Chociaż mam wrażenie, że z roku na rok jest minimalnie większy. A przecież tyle samo tnę, prawie do brązowego.

Znalazłam fotkę sprzed 12 lat Jałowca po lewej już nie ma, wielkie ufff a klonik jaki malutki... Miałam też bazie na pniu szczepione, stare czasy
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Iwonka 21:31, 14 mar 2020


Dołączył: 13 cze 2017
Posty: 4166
sylwia_slomczewska napisał(a)
Robota w rękach Ci się paliKobieto do takiej zimnej wody wlazłaś podziwiam ja dziś na moment rękę zanurzyłam by zapomniany kwiatostan hortensji wyłowić i nie wiedziałam gdzie tą rękę potem grzać taka woda zimna była, a Ty w niej stoisz


Przy takich areałach to musi nam się palić prawda
Do oczka zawsze tak wczesną porą wchodzę. Mam grube i ocieplane kalosze Huntery, zimą można w nich chodzić. Wody nie dotykałam gołym ciałem, na szczęście jedynie przy wychodzeniu na chwilkę mi chlupnęło. Za to dziś było dla mnie za zimno. Nie lubię lodowatego wiatru.

Buczek w samym środku bylinówki będzie ładnie wyglądał, oby tylko za dużo nie cieniował w przyszłości. On super wygląda jako soliter.
____________________
Iwonka - Wzgórze chaosu
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies