Iwonka, piękny ogród masz
Wiem, że po rewolucji.
I tak sobie myślę, że młody stażem ogrodnik musi robić różności i kupę błędów popełnić. Nauczyć się roślin, które posadził.
I cierpliwości się nauczyć też
W kolejnym kroku musi robić tetrisy, a w następnym rewoltę
Podpisuję się pod każdym Twoim słowem!!!
I dodam jeszcze, że po rewolcie i zachwytach przychodzi kolejny etap, no pomarudzę
Przycinanie, rozsiewanie...
Jak wstanę wypoczęta po tej najkrótszej nocy to dopiszę resztę.
Pytanie jaką nogą wstanę taki będzie ciąg dalszy
Jak tam brzuszki?
Uprzejmie donoszę, że gaura dla Pani się korzeni
Iwonka, u mnie non stop lało, więc w temacie brzuszków lipa
Ale gaury biorę Gdzieś je przechowam
Jak tylko uznasz, że się nadają do wysyłki dawaj znać, zamawiam kuriera
Dorosłe drzewa i odpowiednio dobrane zimozieloności robią wspaniały klimat.
Nie da się go osiągnąć w mlodym ogrodzie.
Ale bede działać by osiągnąc coś podobnego. Choc moje ścieżki w prostych liniach będą to sadzić bedę na gęsto jak u Ciebie.
Iwonka ogród masz przepiękny. Że tam Maji w ogrodzie nie było jeszcze to niech żałuje.
Przeprowadziłaś najbardziej spektakularną i udaną rewolucję świata ogrodowego.
Widoki zachwycają.