Witam,
Jestem nowy na forum. Mam pytanie dotyczące trawnika. Trawa na jesieni była ładna. W końcu września nawieziona nawozem jesiennym Florovit, w ilości 75% zalecanego dawkowania. Trawnik skoszony był z początkiem listopada, a ostatnie liście zagrabione w grudniu.
Po roztopieniu śniegu trawa wygląda, tak jak na zdjęciu.
Dodam, że na trawniku nie był pryzmowany śnieg, urządziliśmy na nim tylko 2 zabawy na śniegu.
Mamy sunię (ok. 35 kg), która najczęściej załatwia się w tym obszarze. Czy tragiczny wygląd trawnika jest spowodowany moczem, czy może jest to pleśń ściegowa, a może jeszcze coś innego. W okresie wiosna - lato - jesień, nie było żadnych przebarwień (trawnika dwukrotnie nawożony nawozem 100-dniowym - w marcu i czerwcu).
Czy jest szansa na uratowanie trawnika, czy trzeba zaczynać od nowa.
Jeśli będą potrzebne dodatkowe zdjęcia/informacje proszę pytać.
Pozdrawiam