Gdzie jesteś » Forum » Trawnik » Kłopoty - problemy z trawnikiem

Pokaż wątki Pokaż posty

Kłopoty - problemy z trawnikiem

waldek727 18:18, 14 sie 2019


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
TomaszZ napisał(a)


Waldek
do tej pory dawałem 12% azotu,
myślę że teraz można będzie dać już typowo jesienny nawóz,
nawet bez azotu..?
baaaaardzo dziękuję!

Ty dawałeś 12% tylko, że producent dawał go 46%.
Pamiętaj żeby poza fosforem, potasem, wapniem i magnezem nawóz koniecznie zawierał siarkę. Szkoda, że przed założeniem trawnika nie wysiałeś superfosfatu. Twój trawnik w tej chwili wyglądałby dużo lepiej.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
mest 15:16, 15 sie 2019

Dołączył: 20 cze 2017
Posty: 60
waldek727 napisał(a)


Scorpion 325 SC


Jak go stosować? Jaka ilość nawozu/ilość wody? Wszędzie tylko wskazówki dotyczące warzyw.
Nie chcę zakładać trawnika od nowa

Czy mogę na początku września zrobić wertykulację a później dosiać trawę w te miejsca gdzie została ona wypalona? Czy może wrzesień to za szybko na wertykulację?
TomaszZ 06:50, 16 sie 2019

Dołączył: 13 maj 2019
Posty: 88
waldek727 napisał(a)

Ty dawałeś 12% tylko, że producent dawał go 46%.
Pamiętaj żeby poza fosforem, potasem, wapniem i magnezem nawóz koniecznie zawierał siarkę. Szkoda, że przed założeniem trawnika nie wysiałeś superfosfatu. Twój trawnik w tej chwili wyglądałby dużo lepiej.



decyzja o położeniu nowego była w zasadzie z dnia na dzień a później było szukanie informacji co i jak pielęgnować czym nawozić,
ale dzięki takim osobom jak Ty Waldku i innym z tego forum wszystkie nasze problemy nie są tak straszne jak się wydaje

Waldek
czy taki nawóz jesienny będzie ok dla mojego trawnika?

Nawóz PK (Ca, Mg, S) 10-11-(4,3-4,5-9) z mikroskładnikami pokarmowymi, zawierający fosforyt częściowo rozłożony.

Skład nawozu w % (m/m):

10% Pięciotlenku fosforu (P2O5) rozpuszczalnego w kwasach mineralnych
5% Pięciotlenku fosforu (P2O5) rozpuszczalnego w obojętnym roztworze cytrynianu amonu i wodzie
2,5% Pięciotlenku fosforu (P2O5) rozpuszczalnego w wodzie
11% Tlenek potasu (K2O) rozpuszczalnego w wodzie
4,3% Wapnia (Ca) rozpuszczalnego w wodzie
4,5% Magnezu (Mg) całkowitego [7,5% Tlenku magnezu (MgO) całkowitego]
9% Siarki (S) całkowitej
0,1% Boru (B) całkowitego
0,1% Miedzi (Cu) całkowitej
0,5% Żelaza (Fe) całkowitego
0,2% Manganu (Mn) całkowitego
0,02% Molibdenu (Mo) całkowitego
0,1% Cynku (Zn) całkowitego
waldek727 10:32, 16 sie 2019


Dołączył: 08 wrz 2013
Posty: 4587
Zbyt ubogi w siarkę i żelazo. Poza tym całkowicie pozbawiony azotu.

Azot-do 6%
Siarka-powyżej 15%
Żelazo-4-5%

Nie rób wertykulacji. Nie doczytałem, że to tegoroczny trawnik.
____________________
Mój wątek Tam, gdzie jeże mówią dobranoc
mest 11:19, 16 sie 2019

Dołączył: 20 cze 2017
Posty: 60
Wgl zauważyłem, że ma problem z kolejnością prac przy swoim trawniku. W tym tygodniu zamierzam go nawieźć. Nawożę Yara Mila. Do września na pewno będę miał spokój a później? Oprysk,wertykulacja, kolejne - jesienne nawożenie? Po wertykulacji dosiewki? Jak idzie dobrze do idzie ale jak pojawia się problem to..... jest problem

Wczoraj skosiłem trawę nieco niżej i chciałem rozsypać nawóz, ale nie zdążyłem przed deszczem... trudno nawiozę jutro albo pojutrze. Natomiast po skoszeniu niżej bardziej uwidoczniły się te ciemne plamy, nie są one jeszcze suche jak niektóre, ale co z nimi zrobić? Czekać aż tutaj trawa tez uschnie czy uda się to jeszcze uratować?


TomaszZ 07:20, 18 sie 2019

Dołączył: 13 maj 2019
Posty: 88
damcio24 napisał(a)


Po dziesięciu godzinach jest ok ale sprawdź po dwóch dniach jak podziewasz co trzy.


Damcio
pomiary zrobione, na trzeci dzień wilgoć jest w normie a podlewam co 3 dni,
wiec z podlewaniem raczej jest ok na dzień dzisiejszy,
teraz już temperatury są mniejsze w dzień i w nocy więc tak się trawnik nie wysusza.
TomaszZ 07:49, 18 sie 2019

Dołączył: 13 maj 2019
Posty: 88
mest napisał(a)
Wgl zauważyłem, że ma problem z kolejnością prac przy swoim trawniku. W tym tygodniu zamierzam go nawieźć. Nawożę Yara Mila. Do września na pewno będę miał spokój a później? Oprysk,wertykulacja, kolejne - jesienne nawożenie? Po wertykulacji dosiewki? Jak idzie dobrze do idzie ale jak pojawia się problem to..... jest problem

Wczoraj skosiłem trawę nieco niżej i chciałem rozsypać nawóz, ale nie zdążyłem przed deszczem... trudno nawiozę jutro albo pojutrze. Natomiast po skoszeniu niżej bardziej uwidoczniły się te ciemne plamy, nie są one jeszcze suche jak niektóre, ale co z nimi zrobić? Czekać aż tutaj trawa tez uschnie czy uda się to jeszcze uratować?




po pierwsze to musisz wiedzieć czy te plamy to nie jest efekt przenawożenia lub zbyt obfitego podlewania?
tam gdzie jest zielono to nie wygląda na brak nawozu...
ale ja też dopiero raczkuję w tym temacie
sam jestem ciekaw co jest tego przyczyną?


mest 09:41, 18 sie 2019

Dołączył: 20 cze 2017
Posty: 60
Mam z boku jeszcze dwa mniejsze trawniki- takie kwadraty po 25m2 i tak wszystko jest ok a robilem wszedzie takie same zabiegi. Wszystko w tym samym czasie, takie same dawki nawozu. Rzeczywiście jak zobaczyłem że pojawiają się jakby suche plamy to zacząłem dłużej podlewać i robiłem to wieczorem. Może stała woda i trawa zgniła?
TomaszZ 10:02, 18 sie 2019

Dołączył: 13 maj 2019
Posty: 88
mest napisał(a)
Mam z boku jeszcze dwa mniejsze trawniki- takie kwadraty po 25m2 i tak wszystko jest ok a robilem wszedzie takie same zabiegi. Wszystko w tym samym czasie, takie same dawki nawozu. Rzeczywiście jak zobaczyłem że pojawiają się jakby suche plamy to zacząłem dłużej podlewać i robiłem to wieczorem. Może stała woda i trawa zgniła?


Jeśli nie masz elektronicznego przyrządu do pomiaru wilgotności to można to sprawdzić srubokretem, jeśli bez problemu da się wcisnąć na głębokość 15cm to gleba jest wilgotna,
A jak i ile nawozisz?
Wiaan 12:07, 18 sie 2019


Dołączył: 01 cze 2017
Posty: 5161
TomaszZ napisał(a)


po pierwsze to musisz wiedzieć czy te plamy to nie jest efekt przenawożenia lub zbyt obfitego podlewania?
tam gdzie jest zielono to nie wygląda na brak nawozu...
ale ja też dopiero raczkuję w tym temacie
sam jestem ciekaw co jest tego przyczyną?



U mnie były podobne plamy, zwykle w tych samych miejscach, w ubiegłym roku także, okazało się że nawadnianie nie dolewa w kilku miejscach. W okresie kiedy nie było deszczu tak się działo, mąż zrobił areację widłami w tych miejscach, nawiozlam tuż przed deszczem i jest pięknie. Teraz jak pada dość często jest ok.
____________________
Aneta Ogrodowe wariacje
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies