Witam wszystkich zainteresowanych.

Mam mały problemik z trawnikiem.
Trawnik nigdy nie był idealny, posiany na mało żyznej glebie, w zasadzie piaszczystej
Jakieś 3 dni po koszeniu zaobserwowałem równiutkie jasne paski, na rozstaw kół kosiarki
Wykoncypowałem sobie, że przejeżdżając przez grzyba, koła rozniosły go dalej. Hmmm...
Może co fotki podpowiedzą




Pozdrawiam
Michał

Pozwoliłam sobie inaczej wkleić zdjęcia, przez nasz automat po prawej.


Plamy liści trawy są spowodowane chorobami grzybowymi, które mogą się roznosić poprzez pozostawianie skoszonej trawy, przenawożeniem azotem przy braku potasu, zbyt niskim koszeniem, zbyt dużym cieniem.

To są podstawowe błędy w pielęgnacji. Z innych wymienię:

- nadmierny wzrost nawożenia azotowego

- zbyt niski poziom azotu

- nadmierna wilgotność

Musisz podpowiedzieć co mogło to być i wtedy można zalecić jakieś działania.
Ja bym nawoziła trawnik teraz dolistnie magiczną siłą do trawników, ale co będzie jak okaże się że trawnik jest przenawożony?

Zrobiłabym tak:

skosiła nisko, wygrabiła wszystko co martwe, posypała dobrą ziemią, przegrabiła, posypała nawozem i lała wodę.

Witam ponownie.

Trawnik jest w towarzystwie wysokich iglaków, więc co roku dostaje dawkę igieł, które oczywiście wygrabiam, ale gleba i tak jest kwaśna (miejscami występuje mech) Na początki maja dostał dawkę nawozu fruktovit do trawnika z mchem.
I do dnia dzisiejszego nie nawoziłem.

Także nadmiar nie wchodzi w grę, raczej niedobór

Trawnik potraktowałem Topsinem.

Witam.

Magiczna siła "regenerator" i trawnik wraca do życia

Dzięki i pozdrawiam.

BalckHairMan

Mam problem z trawnikiem juz kolejny rok z rzędu i nie wiem jak temu zaradzić . Otóż gdy tylko zaczyna się lato pojawiają się na nim dziwne wypalone placki - co je charakteryzuje to to ,że wokół nich trawa rośnie bujniejsza, bardziej zielona. Na początku myślałam, że to siuśki mojej suni ale dziś mam wrażenie, że to chyba był błąd . To nie możliwe gdyż pies sika kilkanaście razy w ciągu dnia i byłoby tego dużo więcej a to są placki zlokalizowane blisko siebie i naprawdę trawnik wygląda nieciekawie. Podlewam to wodą . Myślę, że to jakieś robactwo bo przecież na osiedlach mieszka mnóstwo psów, które załatwiają się na trawnikach i tam nie widziałam takich plam. Pomożcie jeśli mieliście coś podobnego u siebie . pozdrawiam gorąco.Małgośka

Pokaż zdjęcia, ale moim zdaniem to suczka w trawniku.

Poczatkowe myślenei było dobre,najprawdopodobniej te bardziej zielone i wypalone miejsca to sprawa Twojej suczki ( oczywiscie nie specjalnie ani nie świadomie) po prostu mocz ma takie stężenie pierwiastków i tym samym naturalnego nawozu.

Sebek napisał(a)

Trzeba go spryskać bofixem, następnie skosić go dość nisko, wykonać wertykulację i posypać nawozem regeneracyjnym. Jeśli jest nierówny to załóż trawnik od nowa - teraz jest na to dobry okres.

Niestety za duża powierzchnia. Poza tym rodzice uważają, że mamy ładny trawnik i trzeba tylko często kosić to sam zrobi się gęsty i bez chwastów. Na wiosnę pewnie będzie już wertykulator. Pytanie - czy po wertykulacji i dosianiu trawy zrobi się gęsta?

Mój trawnik nowo założony wygląda tak, siałam go w czerwcu, chyba było za gorąco, a ja nie dam rady regularnie go podlewać, a kupiony czarnoziem obok czarnoziemu nie leżal, to tylko czarny piasek, co mam z tym fantem zrobić, przysypać czymś lepszym i zgrabić, dosiać nasion np sahary? I jakiej ziemi, torfu, czy czarnoziemu lepzego?