Myślałam , że tylko ja mam problem z chwastnicą. założyłam nowy trawnik z domieszką ziemi gliniastej, rodzima ziemia była bez chwastów ale lekka, to wymieszana z cięższą i teraz problem.
Wyrywam krótką łopatką do perzu i chwastów po każdym koszeniu, wydaje się że zwalczyłam, a następna wychodzi. Trawnik w dziurach, dosiewam nowe gołe placki i nie wiem dokąd tak wytrzymam.
Łopatkę polecam bez niej nie mogę obyć się w ogrodzie. Mam ich kilka powtykane w ziemię , by były pod ręką , służą do mocno ukorzenionych chwastów. Zrobiłam zdjęcie by pokazać ale chwilowo nie można wstawiać zdjęć.Danusia pokazała zdjęcie na kijku, a ja mam krótką z Obi.
____________________
Hania -
Żywopłotki cisowe