Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Muszelki

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród Muszelki

gogo 18:48, 26 mar 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Piękne przylaszczki, miałam, ale zanikły
Trawnik zwijany na noc, może ja też zacznę tak robić i moje staną się piękne
Będę sadzić obydwa gatunki krokusów
U mnie wrotycz rośnie tylko w jednym miejscu i, wbrew wszystkiemu, jest nędzny, zaledwie kilka kępek.
Może góry to nie jest jego ulubione miejsce?
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Muszelka 21:21, 26 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
gogo napisał(a)

Będę sadzić obydwa gatunki krokusów

Grażynko, dobry pomysł
I posadź koniecznie kwitnący w październiku/listopadzie prawdziwy szafran, czyli ‘Crocus sativus’. Ma on pachnące kwiaty w kolorze ciemnolawendowym i długimi, ciemnopomarańczowymi znamionami. Crocus Sativus nie jest zwykłym, kwitnącym jesienią krokusem – z jego znamion pozyskuje się najdroższą przyprawę świata: szafran.
Zobacz, moje listopadowe zdjęcia szafranu:
https://www.ogrodowisko.pl/watek/7930-ogrod-muszelki?page=148
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
gogo 22:02, 26 mar 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
Zapisałam podane przez Ciebie nazwy krokusów, dziękuję
Zdążę zrobić listę, bo sadzi się je dopiero w sierpniu.
I, może do jesiennego kompletu, zimowity, choć są drogie.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Muszelka 06:33, 27 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Nie mam zimowitów. Ale zmienię to, dobrze podpowiedziałaś

Posadzę je na rabacie fioletowej, która jest w moim ogródku w części gospodarczej.Teraz królują tam ciemnofioletowe krokusy. W niedzielę wypatrzyłam na niej pierwszy kwiat zawilca greckiego. Zaczynają kwitnąć: cebulice, szafirki i fioletowe hiacynty.

Ciekawa jestem, jak wygląda ogród po dzisiejszej nocy. U nas było -6 st.

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Kociamama 07:07, 27 mar 2019


Dołączył: 14 lut 2019
Posty: 879
Muszelka napisał(a)

Aniu, nie zawstydzaj ich, to niepedagogicznie!
Powiedz im, że jesteś zachwycona, że tak cudownie wychyliły z ziemi tycie zielone listki i ufasz, że zrobią wszystko, by lada dzień pokazać całemu światu swoją niezwykłą urodę Pękną z dumny i ruszą do przodu



Uśmiałam się do łez. Jak strzelę taką przemowę na pewno wezmą to sobie do serca (korzenia)
____________________
Ania - Kocia mama Ogród tkany marzeniami
gogo 18:11, 27 mar 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9719
To sadzimy zimowity
Oj, tak zimno?, u mnie było +3. Codziennie patrzę na termometr, włóknina dalej leży za azaliami i hortensją ogrodową.
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Muszelka 19:35, 27 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
gogo napisał(a)
To sadzimy zimowity:

Fajnie, będziemy miały zimowity - Równopomyślane Kwiatki. Nazwę je Grażynki

Zimowity kojarzą mi się z Pieninami. W czasach studenckich wędrowaliśmy we wrześniu po Pieninach. Spaliśmy „po stodołach”, tam gdzie dobrzy ludzie zgodzili się na to. Często wraz z noclegiem dostawaliśmy pyszne śniadanie: mleko prosto od krowy, swojski chleb, do niego swojskie masło, jaja… mniammm. Odwdzięczaliśmy się im pomocą w pracach polowych.

Pamiętam dzień, gdy pomagaliśmy na łące przy ostatnich sianokosach (gdzieś pod Kacwinem). Wówczas pierwszy raz widziałam rosnące w naturze zimowity. Zachwyciły mnie! A gospodarz odrzucał je grabiami na kupkę do… spalenia!
Wyjaśnił, że są one silnie trujące m.in. dla bydła. Ponoć zwierzęta jedząc siano instynktownie omijają zimowity, ale jak to powiedział nasz gospodarz: „licho nie śpi, znajdzie się jakaś głupia krowa, zeżre i przez kwiatka padnie”.
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Muszelka 19:53, 27 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
gogo napisał(a)
Piękne przylaszczki, miałam, ale zanikły

Hmm... ciekawe dlaczego zanikły? Może ziemia im nie odpowiada?

U mnie rosną bezproblemowo. Właściwie nic przy nich nie robię. Tylko podziwiam Wiosną pojawiają się, cieszą oczy kwiatkami, pod koniec lata roślinki znikają, by kolejnej wiosny znowu się pojawić.

W tym roku obserwowałam (fotograficznie) jedną z kępek. Przez kolejne trzy dni robiłam im zdjęcia. Ostatnie, czwarte zdjęcie wykonałam po upływie siedmiu dni.









____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Muszelka 19:54, 27 mar 2019


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Kociamama napisał(a)

... wezmą to sobie do serca (korzenia)

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Gruszka_na_w... 20:23, 27 mar 2019


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 22019
Urocze te przylaszczki. Pręciki mają niczym brylanciki.
____________________
Hania-To tu- to tam-łopatkę mam! "Przyjemność ma się do szczęścia mniej więcej tak, jak drzewo do ogrodu; nie ma ogrodu bez drzew, ale drzewa, nawet w wielkiej ilości, nie stanowią jeszcze ogrodu." ~ Władysław Tatarkiewicz
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies