Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród Muszelki

Ogród Muszelki

Muszelka 14:51, 15 lip 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Ich ogród ma 2 lata. Rok temu, rabaty wyściółkowali nieprzekompostowanymi zrębkami kupionymi w tartaku (ze względów finansowych -> zrębki były sześciokrotnie tańsze od przekompostowanej kory). Zaryzykowali.

Wbrew czarnowidztwu z różnych forów ogrodniczych nic, kompletnie nic, złego nie działo się (i nadal nie dzieje się) z roślinami. Po zimie zrębki trochę ściemniały, są szaro-bure (jak na zdjęciu). Estetycznie średnio, ale oko się przyzwyczaiło. Za rok już będą wyglądać OK. Mają linię kroplującą i wodę z własnej studni głębinowej.
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Muszelka 14:56, 15 lip 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Rojodziejowa napisał(a)

Ja to chyba jakieś korzenie ludzi z północy mam, bo taka pogoda mnie wykańcza. Małżonek się wygrzewa w takim słońcu niczym kot, nawet cośtam grzebie w ziemi, a ja robię wewnątrz. Zaczynam działać dopiero jak temperatury są znośniejsze.


Witaj w klubie! też jestem zimnolubna. Normalnie, całe lato łaziłabym po lodowcach... ale sytuacja zdrowotna Mamy uziemiła mnie, więc garuję na nizinach
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Muszelka 15:01, 15 lip 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Rojodziejowa napisał(a)


To świetnie się składa, bo właśnie posadziłam dwie sztuki tej odmiany przy murku. W tamtym roku mi tato przyniosł do spróbowania - pycha! Szybko rośnie?

Taaak! Pierwszy, drugi rok się rozkręca. Ale w następnych latach idzie, jak burza! Przyrosty 2, 3 metrowe. Tnę zimą, w styczniu. Pnącze ma piękne, zdrowe, ciemnozielone liście. Żadna choroba go nie tyka, żaden robal nawet nie spróbuje.

A owocki rewela! W środku wyglądają, jak klasyczne kiwi, skórka, jakoby jej w ogóle nie było, słodkie, pyszne. Importowane kiwi się umywa!
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Muszelka 15:27, 15 lip 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
A co tam. Dla ochłody Patrzę na lodowiec Aletsch.

____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
ryska 20:10, 15 lip 2023


Dołączył: 12 sie 2013
Posty: 11843
Porcja lodowca jak znalazł w ten upał dziękuję
Pochwalę powojniki(mam ochotę na tego Kacpra już od dawna) hortensje z patyczków, historię o kotku, zachód słońca i wypasione warzywa.
Bataty u mnie nie rosną, bo nie zadbałam. Wystawiłam w maju na balkon tak jak pomidory i im się to nie spodobało. Ani jeden listek od tamtej pory nie doszedł choć żyją.
U Ciebie mają nawet daszek
____________________
Renata Podwórkowa rehabilitacja*****Wizytówka-podwórko Ryski Dlaczego podwórkowa rehabilitacja? Bo grunt to zdrowie :)
Makao 20:24, 15 lip 2023


Dołączył: 13 lut 2023
Posty: 7406
Ach te Twoje patyczki, szok. Rosną jak na drożdżach
Chyba je zaklinałaś magicznymi mocami
____________________
Ania - Zapraszam do wątku Anna i Ogród - moja droga do ideału + będzie się tworzyć Wizytówka - Anna i Ogród przy S7 między Płońskiem a Ostródą
Kordina 22:17, 15 lip 2023


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 6969
"Patyczki" do podziwiania, chyba macie obie czarodziejską wodę, Ty z jeziora (o ile pamiętam ) a córcia ze studni
Ja mam aktinidię Dr Szymanowski pstrolistna obupłciowa, ale dopiero w tym roku posadzona, więc owocków jeszcze nie ma, ale "ma mieć" pięknie wybarwione ulistnienie, czego jeszcze nie zaobserwowałam, czas pokaże.
____________________
Bożena - Elbląg Grzebiuszka ziemna
Kasya 01:06, 16 lip 2023


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 43908
Muszelka napisał(a)
I największe zaskoczenie. Szpaler 'Fraise Melba', który rok temu (sic!) był "patyczkami". Te hortki wysadzili z moich donic, w kwietniu.
Wiem, na co stać bukietówki, ale ta odmiana nieodmiennie mnie szokuje. Uwielbiam


Kupiłam właśnie ta odmianę na pniu ale jeszcze kwiatków nie widać
Co o niej możesz powiedzieć ? Masz fotki kwiatów późniejszych ?
U mnie hortki ogólnie bardziej w tyle
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Muszelka 09:09, 16 lip 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
ryska napisał(a)
Porcja lodowca jak znalazł w ten upał dziękuję
Pochwalę powojniki(mam ochotę na tego Kacpra już od dawna) hortensje z patyczków, historię o kotku, zachód słońca i wypasione warzywa.
Bataty u mnie nie rosną, bo nie zadbałam. Wystawiłam w maju na balkon tak jak pomidory i im się to nie spodobało. Ani jeden listek od tamtej pory nie doszedł choć żyją.
U Ciebie mają nawet daszek

Rysko, powojnik 'Kacper' ma okazałe kwiaty (ok. 20-25 cm. średnicy), ale nie są tak liczne, jak u innych odmian.



Bataty posadziłam do skrzyni dopiero po 20 maja. Doczytałam, że nie lubią spadku temperatury poniżej 15°C. Maj był stosunkowo zimny, zwłaszcza noce. Dlatego nie zdjęłam ze skrzyni foliaka (w tuneliku na przedwiośniu przechowuję sadzonki np. pora, selera, sałaty itp.).

Pomyślałam, że skoro bataty lubią ciepełko, to niech sobie początkowo rosną pod folią. Maj był chłodny,  czerwiec też. Teraz, w lipcu są wysokie temperatury, ale nie zauważyłam żadnych niepokojących objawów, żeby ta folia batatom się nie podobała, więc jej nie zdejmuję.

Od czasu do czasu je podlewam i nic więcej. Rosną sobie. Póki co, pędy zaczynają szczelnie pokrywać ziemię.
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Muszelka 09:21, 16 lip 2023


Dołączył: 16 mar 2016
Posty: 4846
Makao napisał(a)
Ach te Twoje patyczki, szok. Rosną jak na drożdżach
Chyba je zaklinałaś magicznymi mocami

Aniu, patyczki z korzonkami sadzę do donic z ziemią kompostową. Pewnie w tej ziemi tkwią "magiczne moce" 
____________________
Ogród Muszelki Wizytówka
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies