Korzonki, jak sierotki losu, słabe. Gdyby miały uciągnąć soki 20 cm. badylka, to całkiem OK. Ale one muszą teraz wyżywić 200 cm. Dopóki nie odcięłam od matecznej, to pęd ciągnął z niej życie. Teraz musi sam sobie radzić tymi niteczkami... Kupię ukorzeniacz. A jaki najlepszy?
A co to takiego różowego z prawej strony domu?
Nie wiem, do zdrewniałych chyba jskis po prostu
Mireczko, to supertunia w 80 l. donicy. Fajnie się rozrosła, w ogromny bukiet