Dziekuje za piekny prezent...za swietne fotki, za to, ze Ci sie chce Jeszcze jeszcze !

Muszelka napisał(a)

Ewo, podpisy jak w Wordzie (można dobrać rodzaj, wielkość, kolor czcionki). Najważniejsze, żebyś uważała na marginesy.
Przed wysłaniem projektu program sam Ci wskaże ewentualne błędy (np. za blisko krawędzi zdjęcie lub tekst).

Wpisy wiem jak zrobić, ale chodzi o czas na to poświęcony. Trzeba trochę poszperać w pamięci, a czasami też w przewodnikach Ale już zaraz skończę. Ciekawe ile wyjdzie mi stron. Jestem już po setce

Kasiu, cieszę się, że sprawiłam Ci radość

Ewo, z niecierpliwością czekam na Twoją opinię o tej drukarni.

Chyba jeszcze TU nie byłam, a więc witam się po raz pierwszy, nie ostatni
Tak piękne ujęcia górskich szczytów, że aż żal, że takie wędrówki już nie dla mnie
Też kocham podróże, ale góry odpadają.
Znakomicie kadrujesz, pewnie dobrym aparatem, kolory takie soczyste No i gratuluję tej pasji, kondycja i dobre zdrowie idą w parze

Jestem z rewizyta, ślicznie masz. gratuluję sukcesu ogrodowego i wciąż mnie ciekawi gdzie to Twoje jezioro?

Alicjo, bardzo cieszę się z Twoich odwiedzin

Yolko, w Wielkopolsce

Muszelka napisał(a)

Yolko, w Wielkopolsce

To może być całkiem blisko, w Twoim wątku byłam, pamiętam brązowe buty i góry, możliwe, że już pytałam moja głowa przepełniona informacjami i czasem przestaje kodować info

Witam Muszelko, wpadłam z rewizytą. Ogród masz przepiękny i wymuskany, jestem pod wielkim wrażeniem. Do tego zdjęcia zachwycają Nie mogę uwierzyć, że ten canon robi takie zdjęcia. Czy mogę prosić o info na priva co to za model. i I oczywiście zdaję sobie sprawę, że do robienia zdjęć nie wystarczy tylko aparat Ja mam starą lustrzankę minolty, ale ostatnio nie robię nią zdjęć bo jest za cięzka, albo nie chce mi sie jej wyciągnąc z szafy.
I jeszcze chciałabym spytać o pomidory i truskawki. Wiem, że nie pamiętasz odmiany truskawek, ale czy ty masz gdzieś może je przechowane w formie szczepek ? Widzę, że u ciebie rosną pięknie mimo, że nie maja za dużo ziemi. idealnie nadawałyby się na balkon.
A co do pomidorów, to w jaki sposób je chronisz, żeby tak pięknie owocowały i dostały "zarazy". W ub roku co chwilę przestawiałam donice bo słońce mocno operowało na balkonie. Wyrosły ładne krzaki ale było mało owoców i bardzo późno dojrzewały. A z czasem liście zaczęły żółknąć i usychać.

pozdrawiam serdecznie, po górach ostatnio chodzę mało więc chętnie będę podgladać piękne zdjęcia.