DorKa
07:50, 15 lis 2017

Dołączył: 15 wrz 2017
Posty: 3070
U mnie dziś w nocy było -2. Nie zdążyłam okryć ogrodowych ( 4 szt ) i wiecie co, mam to gdzieś
.
Nie będę co roku w maju z nadzieją sprawdzać czy się coś urodzi, kiedy zawsze kończy sią to tak samo.
Na wiosnę dostają eksmisję. Ostatecznie.
I tak naprawdę zostają mi tylko 2 róże na pniu, które muszę zabezpieczyć. Są to kolejne róże. poprzednie nie przetrwały zimy mimo solidnego zabezpieczenia więc nowe posadziłam już pod kątem,żeby zakopać w ziemi na zimę. To chyba jedyny skuteczny sposób. Czytam cały czas kiedy najlepiej i nie ma jednoznacznej recepty. Nie chciałabym przeoczyć tego optymalnego czasu. A Wy macie jakieś doświadczenia z różami piennymi ?

Nie będę co roku w maju z nadzieją sprawdzać czy się coś urodzi, kiedy zawsze kończy sią to tak samo.
Na wiosnę dostają eksmisję. Ostatecznie.
I tak naprawdę zostają mi tylko 2 róże na pniu, które muszę zabezpieczyć. Są to kolejne róże. poprzednie nie przetrwały zimy mimo solidnego zabezpieczenia więc nowe posadziłam już pod kątem,żeby zakopać w ziemi na zimę. To chyba jedyny skuteczny sposób. Czytam cały czas kiedy najlepiej i nie ma jednoznacznej recepty. Nie chciałabym przeoczyć tego optymalnego czasu. A Wy macie jakieś doświadczenia z różami piennymi ?
____________________
Dorka Zakręcony ogród
Dorka Zakręcony ogród