Dziękuję Aniu za pomoc
No tak, teraz rzeczywiście trochę strach zasypać. Za jakiś czas zrobię zdjęcia dębu i jego podstawy. Zaplanuję wymiary, rozrysuję i skonsultuję z Wami
Jeśli pióropusznika masz rzeczywiście w nadmiarze to chętnie wiosną podskoczę. Co do różnorodności obsadzania skrzyń to chyba zdecyduję się na pewną jednorodność aby wszystkie skrzynie były jednakowo obsadzone.
Mam całą zimę do planowania
Połówki grubych gałęzi też będą dobre.
Ewentualnie deski kompozytowe, drogie, ale wytrzymałe.
Coś z propozycji wybierzesz, co Ci najbardziej podpasuje.