Przedogródek pod dębem

Waclaw 23:22, 15 mar 2018

Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7171

Dorota123 napisał(a)

Zdjęcie wstawiłam na chwilę, jak zobaczysz to usunę, żeby nie zaśmiecać Ci wątku. Takie betonowe misy obecnie są bardzo na czasie. Tu co prawda mniejsze i inaczej zagospodarowane, ale chciałam Ci pokazać możliwości. Jak kiedyś znajdę na Pintereście odpowiednią inspirację z misami na żwirze podeślę Ci.

[zmoderowane]
Ja widzę, że z komponowaniem roślin nie masz żadnego problemu, intuicyjnie robisz to świetnie. Myślę, że pod te misy można podłożyć większe kamienie, żeby je ustabilizować, ale zdecydowanie zamaskować je żwirem. Woda wtedy będzie mogła tym drenażem doskonale opuszczać misę. Zmieniłabym też rośliny w tych misach. Nie mam jeszcze gotowego pomysłu, ale zastanowię się. Z pewnością ładnie wyglądały by nie za wysokie ozdobne trawy w otulinie białych surfinii i granatowych lobelii. We wszystkich misach jednakowe nasadzenia robiły by wrażenie.

Doroto,
nie usuwaj zdjęcia bo nie tylko nie zaśmieca ale upiększa. W opisie podałaś, że to przykład więc nikt nie pomyśli, że się chwalę nie swoim

I znowu Twój pomysł bardzo mi się podoba.

Misy obecnie są puste bo mam kłopot aby bardzo często jeździć na moje Holzmile ( działkę). To co prawda jedynie 15 km ale w dwie strony to już 30 a w czasie suszy to codziennie trzeba do mis. Pozostałe rośliny dają radę bo pobierają wodę ze stawu. Zmobilizuję się

Trochę martwię się czasem bo kończę pracę o 15.00 a zamierzam wprowadzić rewolucję i przed domem i na Holzmilu. I jeszcze trzecia działka. Nie wiem czy nie za duże wyzwanie przede mną

____________________
WacławPrzedogródek pod dębem

Waclaw 23:35, 15 mar 2018

Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7171

Do góry

Dorota123 napisał(a)

Znalazłam coś takiego, może Ci się przyda.Wieczory długie, można pomarzyć o przyszłym sezonie i jego wyglądzie.
Życzę przyjemnej lektury.

Do mis należy wybrać takie rośliny, które będą efektowne cały sezon. Myślę, że dałam Ci do myślenia. Mam nadzieję, że będziesz to oglądał z przyjemnością.
Tylko największy problem to widzę w drobnych złodziejaszkach, chyba, że nie dostrzegą korzyści finansowych w chabeziach.

Ummm uczta dla oczu

Złodziejom wszystko się przydaje. Ale do kradzieży zachęcają ich nobliwi mieszkańcy którzy kupują kradzione do swoich ogrodów. Z mis ginęły nawet zwykłe aksamitki. Nie mówiąc o krzewach, o liliowcach, kosaćcach, cebulowych. Kradną również ci nobliwi. Ale to osobna historia.