Waclaw
13:17, 22 mar 2018

Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
No i znowu moja silna wola aby nie kupować roślin zrobiła ze mną co chciała:

A przecież jeszcze rabat nie mam!
Róże już w doniczkach. Byliny też pójdą do doniczek. Mam nadzieję, że mrozów nie będzie bo się wszystko zmarnuje
Bardzo na Ogrodowisko zachorowałem. Nie wiem czy ta choroba jest do wyleczenia. Jak sądzicie? A zresztą: czy trzeba się leczyć? Chyba nie
.
22.04.2018 jedziemy z żoneczką do Keukenhoff w Holandii na święto tulipanów. Nie mogę się doczekać

A przecież jeszcze rabat nie mam!
Róże już w doniczkach. Byliny też pójdą do doniczek. Mam nadzieję, że mrozów nie będzie bo się wszystko zmarnuje

Bardzo na Ogrodowisko zachorowałem. Nie wiem czy ta choroba jest do wyleczenia. Jak sądzicie? A zresztą: czy trzeba się leczyć? Chyba nie

22.04.2018 jedziemy z żoneczką do Keukenhoff w Holandii na święto tulipanów. Nie mogę się doczekać

____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
WacławPrzedogródek pod dębem