Witaj Wacławie

Te " naostrzone ołówki" to zrobiły bobry.

4 lata temu przez ich robotę zalało mi całą łąkę. Ani trawy ani siana nic

W zeszłym roku się wyprowadziły i za pewne narobią szkód i pójdą dalej

Witam Wacław piękne miejsce. Rzuć w Ch... To mieszkanie w blokowisku i ten hektar uprawiaj. Żyć nie umierać z takim stawem, rzeka i śnieg uliczkami.

Widzę, że bobry też grasuje na tym terenie widocznie czysta woda w rzece.
Pozdrawiam

Zainteresował mnie Twój wątek, nie tylko obrazki, ale również czytam historię ogrodu nad stawem. Dopiero jestem na 4 stronie, ale już mnie wciągło. Do lektury wrócę. Mam pewien pomysł odnośnie Twoich pięknych betonowych mis. ( podpory mi się nie podobały). Można by wysypać szeroki pas żwirem i na nim ustawić te misy. Na pewno wyglądało by to świetnie, nie przeszkadzały by w koszeniu trawy której miałbyś mniej do koszenia. Rośliny, które posadziłeś na działce prezentują się bardzo ładnie, no i świetnie komponujesz gatunki i kolory.

Doroto,
bardzo mnie ucieszyłaś tym wpisem

Twoja pochwała, chyba nie zasłużona ponieważ dotychczas nie zwracałem uwagi na kompozycje i mam z tym pewną trudność. Wyzwania przede mną.
A Twój pomysł ze żwirem pod misami jest super!
Doradź jedynie czy misy posadowić na kamieniach aby woda miała ujście ( na środku misy jest otwór do odpływu nadmiaru) czy raczej posadowić je wprost na żwirze. Myślę, że pod otworem powinna być pustka aby woda nie stała. Jeśli kamienie wyglądały by mało estetycznie to je ukryję pod żwirem. Tak zrobię. Ukryję je. Misy z samym żwirem będą stanowiły ciekawszą kompozycję. A jakie jest Twoje zdanie?

Dzisiaj się napracowałem bo robiłem pergolę dla róż pnących . Wszystkie mięśnie mnie bolą. Jednak lubię fizycznie popracować i ten ból mięśni. Jeszcze jutro trochę czyszczenia a później do cynkowania i malowania.

Ale bialo od tych kwiatków az wiosennie