Sylwio zgadza się też nie mamy wnuków syn żonaty i od córki tez nie i nawet się nie zanosi .

No właśnie

Wacku też zazdroszczę u mnie tak jak u dziewcząt, raczej dalej niż bliżej.

Ja mam cichą nadzieję, że jeszcze babcią nie zostanę chociaż jeszcze z 5lat..niech ta moja pierworodna poczeka

sierotka napisał(a)

I tak bym Ci niedala nawet 2 patrząc na Ciebie

No i zawstydziłaś starszego pana

sylwia_slomczewska napisał(a)

Marzę by kiedyś mieć chociaż po jednej wnusi lub wnusiu od każdego syna....bo z młodymi to teraz wcale nie jest takie pewne

Sylwia, daj się młodym wykazać .

Fakt, faktem, że dziadkowie na widok wnucząt dostają małpiego rozumu. Ja tak właśnie mam. Czasami tylko, po szaleństwach, kiedy łapię zadyszkę proszę je nieśmiało: dziadziuś musi odpocząć. Jednak na zawołanie: dziadziusiu jeszcze! wstępują nowe siły.

Może to wynika z faktu, że mam je tak rzadko? Może z podświadomego pragnienia bycia kochanym i zapamiętanym? Chciałbym aby wiedziały "skąd nasz ród".

sierotka napisał(a)

Sylwio zgadza się też nie mamy wnuków syn żonaty i od córki tez nie i nawet się nie zanosi .

Rzeczywiście, obserwuję wokół taką tendencję: młodzi nie wiążą się na stałe. A nawet jeśli to nie mają dzieci. Wasze spostrzeżenia i obawy to potwierdzają. Życzę Wam jednak wspaniałych i licznych wnucząt .

greg66 napisał(a)

Wacku też zazdroszczę u mnie tak jak u dziewcząt, raczej dalej niż bliżej.

Grześku, jesteśmy wychowani w innych warunkach niż nasze dzieci i to dobrze, że one maja lepiej. Moje pokolenie wyrosło na modelu rodziny obejmującej dziadków, rodziców i dzieci. Czasy się jednak zmieniają. Wygoda związana z brakiem dzieci w połączeniu z brakiem potrzeby prokreacji, wychowywania potomstwa daje skutki o których piszą koleżanki. Uważam, że świat sobie poradzi. Najwyżej, zgodnie z przepowiednią: " żółta rasa zaleje świat". Moje obserwacje na to wskazują. Europa staje się skansenem i zaściankiem. Coraz starsze społeczeństwo zainteresowane jest status quo.
Tak bardzo aktualne i w tym kontekście są słowa Mariana Turskiego: "nie bądźcie obojętni".
Ach! Znowu wdaję się w dywagacje

deszczowymaj napisał(a)

Ja mam cichą nadzieję, że jeszcze babcią nie zostanę chociaż jeszcze z 5lat..niech ta moja pierworodna poczeka

Nasze marzenia sobie a życie sobie.
Życzę Ci Joasiu aby Twoje nadzieje i marzenia się spełniły

Waclaw napisał(a)

No i zawstydziłaś starszego pana

Starszy Pan ??????

Dobre sobie
A za życzenia wnuków posiadanie dziękuję