Dziękuję Dorotko
W Przedogródku posadziłem kosaćce w 2018 r. Teraz są już duże kępy. W tym roku chyba będę rozsadzał. Przynajmniej niektóre.
Nad stawem rosną już bardzo wiele lat. Rosną dobrze, mimo że od trzech lat zasiewam je łąką kwietną.
Dziękuję Danusiu.
Lubię irysy. Nad stawem mam je już wiele lat. Mam z nimi jedynie taki kłopot, że kwiaty się pokładają. Zwłaszcza po deszczach. Stosuję podpórki ale te nie za bardzo wizualnie pasują.
Lubię tę działkę ze stawem. Masz rację - ten spokój jest wyjątkowy. Lubię kiedy dzikie kaczki na stawie lądują. Ślizgają się jak na nartach wodnych
Kwiaty w cudzych ogrodach szybko rosną. Z nimi jest jak z dziećmi. Czyjeś szybko rosną. W tym roku rabata rzeczywiście nabrała masy. Wszak już trzeci rok. Kosaćce będę rozsadzał bo kępy duże. Mam gdzie sadzić. W tym roku jeszcze nie wszystkie ale część tak.
Dalie wcześnie sadziłem. Nie za bardzo bałem się przymrozków. Jak słusznie zauważyłaś - woda je chroni. Dodatkowo są w dużym zagłębieniu i wiatry górą idą. A jeszcze południowa wystawa swoje czyni.
Te które widać na zdjęciach to samosieje. Rzeczywiście kosaćce z łubinami ładnie się komponują. Zwłaszcza białe łubiny z niebieskimi kosaćcami. Albo odwrotnie