gogo napisał(a)

Wacku, ale zaszalałeś z cebulami, będzie wiosną przepięknie
Wypatrzyłam akant, też się na niego napaliłam, tylko muszę znaleźć miejsce, bo on rośnie spory.
I pomyśleć, że mogłam przywieźć z Barcelony tonę sadzonek, tam akant jest wszędzie i traktują go jak chwast.

Kiedy zamawiałem cebule to wydawało mi się, że jest ich tak dużo. Pewnie w czasie sadzenia będzie podobnie( trzeba znaleźć im miejsce na rabatce "cebulowej". Kiedy wyjąłem z paczki to jakoś tak się zgubiły na stole.

A Barcelona jest na mojej liście do odwiedzenia. Co prawda nie na pierwszym miejscu bo klimaty poznałem w lutym będąc w Maladze i Granadzie. Marzę o zobaczeniu Sagrady Familii na żywo a poza tym kolega bywały w świecie powiedział mi, że po przejściu na emeryturę sprzeda dom w Augsburgu i zamieszka w Barcelonie bo to najpiękniejsze miasto na Ziemi

Lilia prześliczna.
Zaszalałeś z cebulami

Posadzone? Udało się?

Anda napisał(a)

Lilia prześliczna.
Zaszalałeś z cebulami

dziękuję Ewo.

sylwia_slomczewska napisał(a)

Posadzone? Udało się?

Tak, posadziłem. Nawet tak źle nie było. Kiedy jesienią sadziłem swoje cebule już nie znajdowałem miejsca a jednak dzisiaj wszystko posadziłem. Zakopując niektóre, niestety wykopywałem te wcześniej posadzone. Cóż trudno. Czekam na efekt

Ja też wczoraj posadziłam swoje tulipany (200 szt)
Dzisiaj śnieg z deszczem

Już krzyknąłem u ciebie. 200 szt. Bedzie co podziwiać wiosną. U mnie po południu też poprószyło

No no poszłaś z tymi cebulami.
Będzie kolorowo i pięknie.
Uwielbiam dużo kwiatowo
I co masz trochę śniegu ??

Wczoraj dokupiłem cebul. Kupiłem również irysy ensata, piwonie.
Śnieg był 1 dzień. Już nie ma ale jest zimno.

O ile nie przejmuję się terminem sadzenia cebulowych to po dzisiejszym mroźnym dniu i zmarzniętej ziemi zastanawiam się czy dobrze zrobiłem kupując tak późno piwonie. Jeśli pogoda nie pozwoli ich posadzić od razu to zasypię piaskiem, podleję i wstawię do ziemnej piwnicy u sąsiadki. Gdy ziemia rozmarznie posadzę na miejsce.

Waclaw napisał(a)

Tak, posadziłem. Nawet tak źle nie było. Kiedy jesienią sadziłem swoje cebule już nie znajdowałem miejsca a jednak dzisiaj wszystko posadziłem. Zakopując niektóre, niestety wykopywałem te wcześniej posadzone. Cóż trudno. Czekam na efekt

U mnie Wacku było dokładnie tak samo. Nawet przy sadzeniu trochę cebul zniszczyłam. Szczególnie czosnki ozdobne wchodziły mi pod szpadel.
Wiesz Wacku, ja sadziłam 2-3 lata temu cebule tulipanów do donic 30 grudnia.
I było wszystko dobrze.
A z tą piwonią to ja bym ją posadziła w żyzną ziemię do donicy. Tak jakby była sadzona do gruntu. Nie wiem czy to dobrze. Może w piasek lepiej. Sama nie wiem. Do gruntu to faktycznie nie za dobry termin.
A może, gdy temperatura na to pozwoli, to posadzić na stałe miejsce do gruntu i nakryć grubą warstwą liści, kory i czegoś jeszcze.
Zdrówka Wacku życzę.