Jak się kupuje takie malutkie roślinki, to czasem ciężko wyobrazić sobie jakie z nich wielkoludy będą. Rododendrony i azalie szczególnie zyskują z wiekiem. Szkoda, że ludzie tak nie mają.
Twoja Nowa Zembla choc ma 15 lat jeszcze nie osiagnęła docelowych rozmiarów, będzie wyższa i szersza, dlatego ja bym pozostałe rh posadziła w rzedzie tak by zaden nie zasłaniał innego. Oczywiscie dokad sa małe nie ma problemu ale potem szkoda by się zasłaniały. Na miejsce małej NZ mozesz oczywiscie posadzic Calsapa ale poniewaz i tak bedziesz je przesadzał to nie rób tego teraz bo latem beda źle ukorzenione i gorzej będą pobierac wodę. Azalię posadz w innym miejscu , rh z azaliami źle wyglądaja , dużo lepiej osobno ale tez nie przesadzaj teraz bo ma nowe przyrosty , najlepiej wczesna wiosną jak tylko ziemia rozmarznie.A teraz ja mam pytanie do Ciebie . Na pierwszym zdjeciu jest kępka lilii martagon (złotogłów) , na jaki kolor kwitną? , bo jesli na rózowy to chętnie jedna cebulke zamienię na rudy
Roza na pierwszym zdjeciu rzeczywiscie slaba, ale roze to mocne rosliny. W pierwszym roku masa zielona nie musi byc duza. Nawet lepiej, zeby za duza nie byla, to nie bedzie tracic az tak duzo wody. Wazne, zeby roza sie dobrze ukorzenila
W donicy przewaznie nie ma miejsca, zeby miejsce okulizacji bylo pod ziemia. Dlatego roze z donicy sadzimy glebiej niz sa w donicy. Miejsce okulizacji 5 cm pod ziemia.
To dotyczy tylko roz. Inne drzewka czy krzaczki sadzimy tak jak w donicy.
Jeśli chodzi o lilię to dokładnie nie pamiętam. Wydaje mi się, że jest ruda. Zrobimy tak: gdy bedzie kwitła zrobię jej zdjecie. jeśli spodoba się Tobie - cebulkę (a nawet dwie) masz zapewnioną