sylwia_slomczewska napisał(a)

Łączka bogata w rośliny kwitnące, śliczna

Z uwagą ją obserwuję.
Trochę chwastów się pojawia i boję się aby się nie rozsiały. One też ładnie się w łączce komponują. Na razie łopiany wyrywam. Chyba z obornikiem je przyniosłem.

Piękne masz liliowce, u mnie też mam kilka gatunków, ale w tym buszu co raz słabiej rosną. Nie mam ich też gdzie przesadzić, więc mordują się. Już nie naciskam, zrobisz jak zechcesz ale posadź tam te rudbekie

Dorota123 napisał(a)

Piękne masz liliowce, u mnie też mam kilka gatunków, ale w tym buszu co raz słabiej rosną. Nie mam ich też gdzie przesadzić, więc mordują się. Już nie naciskam, zrobisz jak zechcesz ale posadź tam te rudbekie

OK. Kupię nasiona

Wróciłem wieczorem z Wojsławic.
Wojsławice, Wojsławice. Wciąż mnie zachwycają.
Mimo iż jestem tam od czasu do czasu dzisiaj odkryłem nowe miejsca. Chodząc utartymi ścieżkami "nie zauważyłem", że wiosną postały nowe założenia. Ten ogród rozrasta się w ekspresowym tempie. Niedawno kamieniołom, dzisiaj kolejne "nartostrady" liliowców. Pas liliowców w cieniu drzew, dwie łąki kwietne. Nowa kolekcja rododendronów, kolejne piętra roślin, ścieżek wokół górnego stawu. Czy to mało w ciągu roku???

W dwóch aparatach padły baterie. Mimo tego zrobiłem dwie setki zdjęć. Jak z nich wybrać tych kilka?
Tam trzeba pojechać.
Zaczęliśmy od wystawy bonsai. Lektorem był Włodzimierz Pietraszko założyciel i prezes klubu Bonsai w Polsce, China Penjing Artist Assotiation - Dyrektor honorowy

a później już wystawa:

Przy wejściu do arboretum

Nad najniższym stawem

górną ścieżką do kamieniołomu:

Wystawa kamieni przy kamieniołomie, a stare drzewa robią wrażenie:

Super wypad Wacławie

i wreszcie liliowce

wszechobecne

Wraz z liliowcami sad czereśniowy. Drabiny przystawione dla turystów

te, mimo, ze malutkie były najsłodsze

między czereśniami nowe nasadzenia liliowców

na najwyższym wzniesieniu

Oczywiście są i inne zakątki

łąka kwietna

wrażenie robią umieszczane co krok wiersze, opisy i fotografie na szkle

w łączce