Wysokość jest cechą odmianową, może po prostu wyższe nie będą. Dobrze pamiętam, że masz Lions Rose? U mnie krzak jest z przodu rabaty, nie jest wysoki.
W dołki pod róże dawałam to, co mają w glebie dookoła - trochę przekompostowanego obornika z kompostem, mączkę i fosfor. Nic więcej, wiórków nigdy nie udało mi się kupić. W tym roku nie nawoziłam, dałam tylko trochę kompostu wokół krzaczków na wiosnę.
Ciąć też jeszcze nie potrafię, cięłam "na oko", wszystkie podobnie, co na pewno nie jest prawidłowe. Pooglądam filmiki, żeby się nauczyć robić to prawidłowo.