O Gosiu, dziękuję, krwawnica fajna, taka duża szałwia a szałwia u mnie nawet na środkowym tarasie marudzi, może ma właśnie za ciężką ziemię
Poczytam i może będę próbować w przyszłym roku, zrobię "przechowalnik" i kupię po jednej roślince do obserwacji....
W przyszłym roku planuję tylko frontową trochę zmienić i za brzozami coś posadzić i chyba nic więcej, za dużo prac zaległych nam się nagromadziło i muszę porządki na tym co mam robić i stan utrzymać
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Cisy nie lubią bardzo mokro. Magda z ogrodu z wilkiem swoje przesadzała z tego powodu.
I nie ma co przesadzać z ilością prac, bo bardziej denerwuje rozgrzebane i nieskończone, jak wcale nie zrobione. Krwawnicę taką pospolitą mogę Ci wysłać.
No właśnie, nie każdemu jest dane mieć tak po środku.
Ja do lasu mam 5 minut drogi. Moi starsi chłopcy to grzybiarze i po szkole sami mnie wyciągają choćby na pół godzinki, żeby w swoje miejsca zajrzeć.
Mój mąż na swojej działalności, czego nie wypracuje, to nie ma. Sobót może ma z pięć wolnych w roku. Teraz prawie 19 a on jeszcze w warsztacie więc brak czasu i nam doskwiera.
Właśnie chyba je sobie na dole odpuszczę. 2 rosną na środkowym tarasie i dają radę, więc tam będą ok i pewnie na dużej skarpie też dadzą radę, tam woda odpływa do dolnego ogrodu.
Gosiu, bardzo chętnie ale może już w przyszłym sezonie się uśmiechnę do Ciebie
Teraz sobie myślę, że jak nawoziliśmy piach to mogliśmy wyrównać i zasiać trawę, posadzić drzewa i zostawić. Ten brak czasu na dokańczanie rozgrzebanych prac mnie przytłacza, a pomysłów mamy 100 na minutę.
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Aniu czytałam o tej twojej glebie. Ciemna glina to najlepsza glina na garnki i dobrze się wypala. Nie żartuje sobie.
Jak masz taką ziemię to trzeba niestety kupić parę worków ziemi ogrodowej i zamówić łyżkę z koparki piachu i wszystko co sądzisz do dołków wsypywać ziemię z łóżkiem. Roślina musi mieć dobry start na początku potem sobie da radę nawet w glinie. Np róże powinny mieć w dołku glinę. Glina to najzasobniejszy minerał ma mnóstwo mikroelementów jest bardzo pożywna.
Z tych Jeżowek niektórych nic nie będzie.
Widzę, że kupiłaś stopy. Stopy aby przeżyły zimę muszą być posadzone w lekkiej ziemi z drenażem w dołku i na podwyższeniu. Chodzi o to aby z ziemi odpływała woda a korzenie miały sucho. Jeżeli będą miały mokro zgniją korzenie i nie doczekasz się ich pięknego powiewu i lekkości. Nie dołuj w donicach. Wiosna je trzeba przyciąć nie spiesz się z tym musisz obserwować czy już odpowiednia pora i nie będzie mrozu.
Jeszcze jedno jak sądzisz drzewa przy takiej glebie dobrze jest włożyć rurę drenarska do dołka z wylotem na powierzchnie. W razie nadmiernych opadów I późniejszej wilgoci woda ścieka do rury i możesz ją odpompować. Zawsze ją można zasypać kiedy drzewo już się zwiąże z ziemią. Rura też napowietrza korzeń.
Na pewno widziałaś takie rury w zieleni miejskiej.
Na całym dolnym ogrodzie było nawiezione mnóstwo piachu i całą rabatę przygotowywaliśmy dokładnie ze wszystkim, jestem zdziwiona, gdzie to się podziało widać, trzeba więcej i więcej, żeby luźniej było
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska