Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród w dolinie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w dolinie

Anda 14:58, 13 kwi 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33472
Asiu, nie jest aż tak źle. Natura to wszystko potrafi sama uregulować. Mój bez czarny co roku obsiadają mszyce, ale jeszcze nigdy nie zdarzyło się, żeby z tego powodu zaniemógł. Ja nic nie robię. Po pewnym czasie biedronki i inne owady składają w takiej dużej populacji mszycy jajeczka. Lęgnące się larwy są bardzo żarłoczne. Nawet pokazywałam tu fotki kiedyś Wten sposób z roku na rok masz więcej pożytecznych stworzeń wspomagających Cię w pracy ogrodnika

Nicienie na opuchlaki ok, ale z resztą nie musisz walczyć. Im mniej ingerujesz, tym lepiej reguluje to sama natura Ważne, żeby nie używać chemii w ogrodzie. Tym więcej można popsuć niż naprawić.
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Roocika 15:12, 13 kwi 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Anda napisał(a)
Asiu, nie jest aż tak źle. Natura to wszystko potrafi sama uregulować. Mój bez czarny co roku obsiadają mszyce, ale jeszcze nigdy nie zdarzyło się, żeby z tego powodu zaniemógł. Ja nic nie robię. Po pewnym czasie biedronki i inne owady składają w takiej dużej populacji mszycy jajeczka. Lęgnące się larwy są bardzo żarłoczne. Nawet pokazywałam tu fotki kiedyś Wten sposób z roku na rok masz więcej pożytecznych stworzeń wspomagających Cię w pracy ogrodnika

Nicienie na opuchlaki ok, ale z resztą nie musisz walczyć. Im mniej ingerujesz, tym lepiej reguluje to sama natura Ważne, żeby nie używać chemii w ogrodzie. Tym więcej można popsuć niż naprawić.

Ewa, masz rację
To z naszą cierpliwością jest źle
Martwiłam się o tego bza, bo on taki liliputek był i patrzyłam jak mu opadają listki i zamiast urosnąć od posadzenia do został goły patyk. Ale posadzone rośliny muszą się ukorzenić i zaaklimatyzować, a to jak widać czasami trwa
W tym roku powiesiliśmy dobroczynka
Nie chciałabym używać chemii...
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Ania111 15:25, 13 kwi 2021


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
Asiu ,

To ja do kilku tematów się odniosę
- opuchlaki - są i będą kiedyś zbierałam 150 dziennie ( tam gdzie mam hortensje ) a zbierałam kilka tygodni więc sama widzisz ile tego było
obecnie w hortensja nie widuje takich ilości , raczej zdarzają się sporadycznie
ale za to są gdzieś indziej , już taki los ogrodnika , hihihihi

- mszyce - kiedyś walczyłam ale nie wiem czy to mam sens ,
u mnie grasują na różach ,
wypryskamy w piątek , wrócimy do domu po weekendzie a w następny piątek już są i tak jak piszę Ewa , biedronki też się pojawiają , ale trzeba cierpliwości
bo opryskując mszyce chyba też zabijamy biedroneczki ( nie ważne czy też chińskie )

- no i pogoda - no tu to idzie się tylko ....
kto to słyszał aby w kwietniu chodzić jeszcze w futerku hihihihi
jednak licze ,że majówka będzie cieplejsza ,
wszystkim nam tego życzę

ściskam cieplutko
____________________
Ania Spelnione marzenie
Zakrecona 15:53, 13 kwi 2021

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Pogoda nie rozpieszcza, a przez te świrusy słabi wszyscy

Asia szkoda tulipanowca, ale one chyba właśnie dość wrażliwe są.

I tak jesteś wielka, że tyle zrobiłaś
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Roocika 18:49, 13 kwi 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Ania111 napisał(a)
Asiu ,

To ja do kilku tematów się odniosę
- opuchlaki - są i będą kiedyś zbierałam 150 dziennie ( tam gdzie mam hortensje ) a zbierałam kilka tygodni więc sama widzisz ile tego było
obecnie w hortensja nie widuje takich ilości , raczej zdarzają się sporadycznie
ale za to są gdzieś indziej , już taki los ogrodnika , hihihihi

- mszyce - kiedyś walczyłam ale nie wiem czy to mam sens ,
u mnie grasują na różach ,
wypryskamy w piątek , wrócimy do domu po weekendzie a w następny piątek już są i tak jak piszę Ewa , biedronki też się pojawiają , ale trzeba cierpliwości
bo opryskując mszyce chyba też zabijamy biedroneczki ( nie ważne czy też chińskie )

- no i pogoda - no tu to idzie się tylko ....
kto to słyszał aby w kwietniu chodzić jeszcze w futerku hihihihi
jednak licze ,że majówka będzie cieplejsza ,
wszystkim nam tego życzę

ściskam cieplutko

Aniu, bardzo lubię Twój optymizm Pozytywnie zarażasz. No musi być dobrze
Macie rację bz Ewą, zrobiłam ile mogłam

Mam nadzieję, że będzie cieplej.
U nas miało dziś padać a świeciło słonko
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Roocika 18:54, 13 kwi 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Zakrecona napisał(a)
Pogoda nie rozpieszcza, a przez te świrusy słabi wszyscy

Asia szkoda tulipanowca, ale one chyba właśnie dość wrażliwe są.

I tak jesteś wielka, że tyle zrobiłaś



Przez to siedzenie w domu i brak kontaktów całkiem stracimy odporność. Nie od dziś wiadomo, że układ odpornościowy uczy się w kontakcie z wirusami i bakteriami.

Tulipanowca bardzo szkoda, ale w sumie trochę mu pomogliśmy sadząc w środku lata.
Już na zawsze zapamiętam, żeby latem nie sadzić drzew, chyba że w cieniu

Przyjęliśmy zasadę, że codziennie coś małego zrobimy.
Dziś wypielilam tawulce, a mąż przesadził pięciorniki w brakujące miejsca.

Pozdrawiam Magda
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Roocika 19:01, 13 kwi 2021


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Prawo był zapomniała o pomidorkach, wygląda na to, że tylko jedno nasionko nie wykiełkowało
Chyba już można przepikować?
Zdjęcia z wczorajszego wieczora.

____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
edi75 19:17, 13 kwi 2021


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2061
Asia jakie pomidorki,,,Brawo.Ja gotowe kupuje
____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
Anda 19:18, 13 kwi 2021


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 33472
Super pomidorki Pikuj
____________________
Serdeczności Ewa - Doświadczalnia bylinowo-różana 2 poprzedni wątek Doświadczalnia bylinowo-różana Panie Foerster, co pan robi przeciwko nornicom? - Krzyczę na nie. Wizytówka doświadczalni Landhaus Ettenbühl i Rosengarten Zweibrücken
Ania111 19:35, 13 kwi 2021


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
Roocika napisał(a)
Prawo był zapomniała o pomidorkach, wygląda na to, że tylko jedno nasionko nie wykiełkowało
Chyba już można przepikować?
Zdjęcia z wczorajszego wieczora.




... fajnie się zapowiadają
____________________
Ania Spelnione marzenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies