Świetne zakupy przyszły

.
I fajne plany na rabaty przy grujecznikach.
Dobrze, że udało Ci się coś posadzić. U mnie ciagle pada, już chyba wystarczy

.
Wczoraj tylko biegiem posadziłam kilka aksamitek (em je uwielbia), bo były w maleńkich doniczusiach, no i posadziliśmy w zeszłym tygodniu 4 drzewka.
A chwasty rosną. Zaczęłam jakiś czas temu pielić, trochę mi jeszcze zostało. Gdyby nie ta pogoda, pewnie zbliżałabym się do końca. A tak, to tam, gdzie zaczęłam, to już nowe widziałam

. Neverending story…