Asia widać u Was efekt ciężkiej i wytężonej pracy Teraz jak napisałaś można troszkę zwolnić i cieszyć się efektami. Mnie również bardzo się podoba Wasza frontowa rabata z trzcinnikami. Piwonie też masz śliczne, zwłaszcza ta w intensywnym kolorze przykuła mój wzrok
Asiu, mnie też podoba się wszystko. Oczywiście frontowa i skarpa są najokazalsze. Ale otoczenie trawnika i przy placu zabaw też robi się bujne. Bardzo duży wkład waszej pracy widać. Ogromna działka, trudna gleba ale dajecie radę, nie poddajecie się. Podziwiam Was. I na dodatek przy małych dzieciach to wszystko.
Buziaki.
Asiu, trzcinniki pięknie się wyróżniają na frontowej. Uwielbiam trzcinniki. No i to już fajnie wygląda, a będzie jeszcze bujniej.
A skarpa super zadarniona. Ja ze skarpą walczę Niekończąca się historia. Może za kilka lat dojedziemy do końca
Asia ja też dołączam do pochwał. Trzcinniki na frontowej tworzą wykrzykniki. Też mi się to podoba.
Suche oczko wykładacie folią? Myślałam, że tylko włókninę się daje i jak jest mokro to woda się tam zbiera, a jak jest sucho to po prostu zagłębienie wypełnione kamieniami. Ale może coś mi umknęło, bo ostatnio nie jestem na bieżąco.
Daria, fajnie, że Ci się podoba.
Tą piwonię też lubię, ma fajny żarówiasty kolor.
Dziękuję Basiu, w tym roku trochę wolniej, bo nasze zdrowie się posypało ale może uda się zrealizować plany
Cieszę się, że Ci się podoba.
Buziaki
Też polubiłam te trzcinniki, jak Hania Gruszka pisała, że są wysokie jak hortensja, to myślałam, że nie u mnie, a one już są prawie jak ja wysokie, spokojnie 1,5 m mają z kłosami.
Skarpy to trudny temat. U nas jeszcze ich sporo do obsadzenia
Gosiu, to białe co widać na zdjęciach to geomembrana (taka jak do drenażu), ona jest przepuszczalna, położyliśmy ją, żeby kamienie nie wymieszały się (lub przez nornice) z ziemią.
Jest dokładnie jak piszesz, woda ma się zbierać jak jest mokro. Tyle, że u nas taka dziura w ziemi dość długo trzyma wodę nawet bez folii , a odpływ jeszcze nie jest zrobiony, mąż będzie tam taką regulację poziomu robił.
____________________
Asia Ogród w dolinie
Wysoczyzna Elbląska
Perz czy skrzyp się pewnie przebije ale i tak trochę je to ograniczy. Na inne mniej oporne chwasty pewnie podziała. Lepsza jest chyba folia budowlana bo pod nią chwasty się zaparzą.
Zostawiła bym jednak do wiosny.