Ta rabata z trawami zachwycajaca
U mnie też na jedne rabacie skrzyp sie zadomiwił i ciężko się go pozbyć. Ale za największa zmorę uważam bordową koniczynę. Tego dziadostwa to dopiero nie można się pozbyć i najgorsze, że się rozłazi cały czas na coraz większy teren.
Mam w ogrodzie marzankę wonną, zarasta fajnie puste miejsca, tylko trzeba pilnować, żeby nie zadusiła innych roślin, robi taki kożuch. Ale usuwa się ją dobrze, jakby się ściągało wykładzinę.
Tiarelki rosną kępowo, trzebaby bardzo dużo ich nasadzić. Kopytnik typowo do cienia. Jeszcze te zwykłe miodunki są niskie i okrywowe. Przylaszczka może też, zależy jak u kogo się rozrasta. Floksy płożące tworzą dywanik.
Tyle ode mnie propozycji małoinwazyjnych.
A moje trzcinniki kolejny rok z rzędu pokonała rdza buuu Ta piwonia, która zmienia kolor to może być Sarah Bernhardt, mam trzy takie, ale ona trochę pachnie. Na przyszły rok mus jej dać podpory bo się pokładała.