Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród w dolinie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w dolinie

Roocika 12:21, 01 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Mąż dziś walczy w ogrodzie. Zrobił test z kartką u serbów i wygląda na to, że to przędziorki, bo skaczą małe "pajączki".
Będziemy pryskać Mamy Ortus.
Jaki później zastosować preparat dostępny w handlu?
Wiosną Promanal.
A tak to będziemy zraszać przy upalnej pogodzie, mam bioczos, może będzie zapobiegać...


Czy zbrązowiałe igły odrosną?

Aż mi się odechciało iglaków...
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Ewa777 19:31, 01 lip 2020


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18446
Asiu, to chwilowy kryzys. Za kilka dni zakwitną jakieś kwiaty i zapomnisz o dzisiejszych kłopotach.Z ogrodniczkowaniem tak jest, że nie wszystko idzie jak sobie zaplanujemy, bo przyjdzie grad, mróz, ulewa, szkodniki, susza i psują nasze roślinki. Liliowce masz cudne. Piękny kolor. Już wyobrażam sobie jak to będzie wyglądało za rok w takiej masie Cudo
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Roocika 09:03, 02 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Ewa777 napisał(a)
Asiu, to chwilowy kryzys. Za kilka dni zakwitną jakieś kwiaty i zapomnisz o dzisiejszych kłopotach.Z ogrodniczkowaniem tak jest, że nie wszystko idzie jak sobie zaplanujemy, bo przyjdzie grad, mróz, ulewa, szkodniki, susza i psują nasze roślinki. Liliowce masz cudne. Piękny kolor. Już wyobrażam sobie jak to będzie wyglądało za rok w takiej masie Cudo


Dzięki Ewa. Powoli układam sobie w głowie
Masz rację, są przecież większe problemy np. zdrowotne.
Już się biorę w garść.

Liliowce też mi się podobają.
W szkółce produkują jeszcze odmianę Bella lugosi, która ma ciekawy kolor, może uda się upolować w kolejnych latach

Cmok
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
edi75 12:55, 02 lip 2020


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 2061
Roocika napisał(a)
Ogarnął mnie jakiś żal i smutek nad moim ogrodem, który jeszcze nim nie jest. Wszystko wygląda na takie umęczone, ledwo żywe. Serby wyglądają gorzej, brązowieją, hortensje mają dużo żółtych liści, irysy zryte przez nornice, tawuły jakieś kropki jak od grzyba, jeżówki poskręcane liście, bez zgubił część liści ( ma mszycę chyba, albo coś innego- białe kropki), grabom coś zwija liście, palibiny jakieś plamy mają, ambrowiec w niepełnym ulistnieniu. Krety wszystko podkopują, nie mam kiedy ugniatać... Ehhh tak się żalę, bo w domu nikt mnie nie rozumie. Mam nadzieję, że to pierwszy rok taki, potem będzie lepiej.
Liliowce Summer Wine, większość ma połamane liście po podróży, sadzeniu i deptaniu przez mojego syna Mają ładny delikatny zapach.

Na jeżówce Magnus przysiadła ważka.

I rozplenice, w tej chyba rośnie w perz? Jak go wydłubać?


Przytylam Cie mocmoi rozumie ..u mnie podobnie sie dzieje
____________________
Edyta Moje miejsce na ziemi-początek
Roocika 14:51, 02 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
edi75 napisał(a)


Przytylam Cie mocmoi rozumie ..u mnie podobnie sie dzieje


Dzięki Edyta!
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Gosialuk 21:16, 02 lip 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5263
Asia nie jesteś sama. U mnie też nie idzie wszystko tak jak bym chciała. Ale porównując stan przed i stan po jestem do przodu. I to się liczy.
A na przędziorka podobno skuteczny jest dobroczynek gruszkowy. Kupuje się na wiosnę takie opaski z uśpionym dobroczynkiem i potem całe lato żywi się tym tałatajstwem. Ja jeszcze nie wypróbowałam, bo za późno się zebrałam, ale w przyszłym roku nie ma zmiłuj. Nawet na balkonie zastosuję, bo teraz przędziorka mam.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Roocika 21:46, 02 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Gosialuk napisał(a)
Asia nie jesteś sama. U mnie też nie idzie wszystko tak jak bym chciała. Ale porównując stan przed i stan po jestem do przodu. I to się liczy.
A na przędziorka podobno skuteczny jest dobroczynek gruszkowy. Kupuje się na wiosnę takie opaski z uśpionym dobroczynkiem i potem całe lato żywi się tym tałatajstwem. Ja jeszcze nie wypróbowałam, bo za późno się zebrałam, ale w przyszłym roku nie ma zmiłuj. Nawet na balkonie zastosuję, bo teraz przędziorka mam.

Chyba trzeba przywyknąć, że nie zawsze idzie zgodnie z planem.
O tym dobroczynku czytałam, bo przewertowalam internet Pewnie kupimy zimą, tylko czy to się zgra jakoś z promanalem? Najpierw promanal, potem te opaski chyba Pozdrawiam
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Roocika 17:21, 06 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Mieliśmy gości dziś rano, sarny, jakoś zupełnie się z tej wizyty nie ucieszyłam. Wszystkie psy ujadały, nasz też, ale im to zupełnie nie przeszkadzało. Prawdopodobnie mieszkają w lasku.
Najbardziej szkoda mi hortensji, bo już nie odrosną
To nie pierwsza wizyta, wcześniej objadały ambrowca.
Ogrodzenie będziemy robić dopiero po urlopie, w sierpniu, a do tego czasu musimy coś wymyślić, żeby zabezpieczyć rośliny.
Na nagraniu widać jak zjadają graby, róże, tawulce, hortensje... Tyle jedzenia w lasku a one do nas przyszły


____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Ewa777 17:54, 06 lip 2020


Dołączył: 26 lip 2014
Posty: 18446
A to głodomory!
____________________
Ewa-Do raju daleko - u Ewy
Ania111 18:13, 06 lip 2020


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
Goście może nie zapowiedziani ,
ale za to bardzo " milusi "
____________________
Ania Spelnione marzenie
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies