Asiu ,
Brzozy piękne
… i takie wysokie
Niezależnie gdzie posadzisz efekt na pewno będzie

Co do hortensji ,
Myślisz , że jeszcze teraz mogę patyczki uciąć i zakopać ?
Bo ogrodowe przemarzają i bukietowe bardzie się tam sprawdzą

Asiu, mam nadzieję, że już synek zdrowy.
Zakupy obejrzałam. No, kochana zaszalałaś. Takie duże drzewa! A jakie hortensje piękne. Oby tylko te łobuziaki z lasu ich nie dorwały. Mam nadzieje, że siatka da radę i nie wpuści łakomczuchów.
Zdrówka dla wszystkich.

Widzę że dzieje się u Ciebie jak lato będzie bez upałów brzózki na pewno się dobrze przyjmą


Pomysł z hortensjami zawsze udany bo na nie się od wiosny długo czeka ale potem długo cieszą.
Rozmnażam hortensje z patyczków ale 50szt to wyzwanie na 3 lata minimun. 2 lata potrzebuje sadzonka ukorzeniona aby być taką szkółkarską sztuką do posadzenia. Patyczki po wiosennym cięciu, natychmiast trzeba dać do mokrej ziemi. Miejsce musi być raczej półcieniste, słońce z doskoku i zawsze wilgotne. Duże donice z dobrą ziemią kwiatową też są niezłym rozwiązaniem. Ale też muszą stać w półcieniu. Warto znaleźć sobie miejsce w ogrodzie najlepsze do rozmnażania roślin.

A u mnie fotka robocza tego o czym pisałam ostatnio

Spróbuj, najwyżej wiosną spróbujesz znowu Jak się zdążą zakorzenić to się uda