Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Ogród w dolinie

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród w dolinie

Roocika 22:43, 18 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
A_gawa napisał(a)


A nie myślałaś o rabatach wzniesionych? Przepraszam jeśli już ktoś to podpowiedział, nie doczytałam do końca wątku i trochę tak wyrwana z kontekstu jestem.

Poszukaj na Ogrodowisku wątku Na Łowieckiej - tam są Pinteresowe zdjęcia i rozwiązania. Szkoda, że wątek już nieaktywny, ale zdjęcia zostały. Może Ci pomogą.
Rabaty są piękne.

Agawa, mam taką wizję, że jak brzozy będą się rozrastać i trafia korzeniami na ten gruz to mogą zwyczajnie nie przeżyć. Gdyby nie one dalibyśmy sobie spokój z czyszczeniem. Pod trawnikiem gruz zostanie, tam nie przeszkadza.
Wątku poszukam, dzięki
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
A_gawa 22:47, 18 lip 2020


Dołączył: 18 sie 2012
Posty: 1468
Roocika napisał(a)

Kasiu i znowu przeżywam, ale jak tu nie przeżywać.
Gdyby nie to, że jutro niedziela to pewnie już bym jechała po jakieś granulki. Może spróbuję coś (puszki, butelki) na drutach ustawić, ponoć hałas odstrasza.
W zeszłym roku walczyliśmy pod choinami, ale choiny dały radę, pod nimi też ryją i udeptujemy i zalewamy wodą. W tym sezonie to jednak przesadziły!



Bardzo mi przykro... U mnie koty zawsze na straży i nie miałam nigdy problemów. Kilka dni temu nowy kret się wprowadził i nie dziwię się, bo u mnie bardzo dużo pędraków. Tak źle i tak niedobrze.
Wiem jak to jest samemu ciężko pracować z ziemią, naprawdę bardzo Ci współczuję.
____________________
Agnieszka - W cieniu uśmiechniętego anioła
Dorii 22:50, 18 lip 2020


Dołączył: 15 sie 2018
Posty: 4341
Nie wiem czy Brzozom będzie przeszkadzać aż tak bardzo, to nie beton wylany przecież. Myślę że można by ewebtualnie tylko punktowo pod brzozy wybrać a ogólnie zrobić wzniesioną rabatę dla innych roślin.
____________________
Ogród na wzgórzu a czasem trochę pod górkę
Roocika 22:58, 18 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Dorii napisał(a)
Nie wiem czy Brzozom będzie przeszkadzać aż tak bardzo, to nie beton wylany przecież. Myślę że można by ewebtualnie tylko punktowo pod brzozy wybrać a ogólnie zrobić wzniesioną rabatę dla innych roślin.

Dorii na razie mąż wybiera punktowo, kilofem musiał działać, a potem się zobaczy. Na szczęście gruz jest z jednej strony, tylko pod trzema planowanymi brzozami, pod pozostałymi jest ok. W tym roku to i tak przesadzilismy z robotą A jeszcze chcieliśmy trawnik wiosną robić haha, wydawało nam się, że niedużo chcemy robić

____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Roocika 23:01, 18 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
A_gawa napisał(a)



Bardzo mi przykro... U mnie koty zawsze na straży i nie miałam nigdy problemów. Kilka dni temu nowy kret się wprowadził i nie dziwię się, bo u mnie bardzo dużo pędraków. Tak źle i tak niedobrze.
Wiem jak to jest samemu ciężko pracować z ziemią, naprawdę bardzo Ci współczuję.

Krety też mamy
Ostatnio przy tarasie leżała mała nornica (zagryziona przez koty sąsiadów), ale to było przed sarenkami , pies był zamknięty w kojcu, więc koty sobie chodziły
Nie wiem co gorsze nornice czy sarenki hahaha

Nowa rabata ładnie skopana i spulchniona, to przychodzą z lasku... W glinie nie ryją tak chętnie.
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Ania111 23:22, 18 lip 2020


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
Roocika napisał(a)

Aniu,gdybym miała większą działkę i sadziła je dalej od domu to kupiłabym zwykłe. Pożyteczne rosną niższe. Może się kieruj właśnie tym.
Wszystkie brzozy są ładne, u nas przy drodze gminnej obok naszej działki też rosną brzozy, takie z szarą korą, a za naszym domem, u sąsiada rosną zwykłe. Wszystkie mi się podobają


Asiu ,
Wiesz to bardzo dobra rada ,
zdecydowałam się na zwykłe

Posadzę przecież hortki ,
więc nie powinno być żle
____________________
Ania Spelnione marzenie
Ania111 23:27, 18 lip 2020


Dołączył: 03 wrz 2019
Posty: 4633
Roocika napisał(a)

Krety też mamy
Ostatnio przy tarasie leżała mała nornica (zagryziona przez koty sąsiadów), ale to było przed sarenkami , pies był zamknięty w kojcu, więc koty sobie chodziły
Nie wiem co gorsze nornice czy sarenki hahaha

Nowa rabata ładnie skopana i spulchniona, to przychodzą z lasku... W glinie nie ryją tak chętnie.


Asiu ,
O widzę ,że podzielasz mój los
Przerabiałam już sarny i zajączki
Teraz już mam wszystko ogrodzone ,
a tam gdzie nie mam jeszcze nic nie sadzę ,
Goście z lasu zjadają wszystko , a najchętniej sosenki
Moje zostały objedzone i już się nie odrodziły ,
A co do nornic , nie mam na to sposobu ,
jedynie kotek sąsiadów
ale to też musi być bardziej łowny

____________________
Ania Spelnione marzenie
Gosialuk 07:44, 19 lip 2020


Dołączył: 20 lut 2016
Posty: 5254
Dorotka z mojego małego ogródeczka poleca na nornice sypanie niewielkich ilości trutki (kilka ziarenek) do małych słoiczków po koncentracie położonych poziomo w pobliżu nor. Wtedy trutka jest sucha, a podobno kilka ziarenek jest zjadane od razu, a większe ilości chowają na potem i dalej grasują.
Straty roślin wslółczuję. Ja straciłam tak po zimie kalinę angielską. Miała całkowicie zjedzone korzenie.
____________________
Gosia Bylinowa łąka
Roocika 07:48, 19 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Gosialuk napisał(a)
Dorotka z mojego małego ogródeczka poleca na nornice sypanie niewielkich ilości trutki (kilka ziarenek) do małych słoiczków po koncentracie położonych poziomo w pobliżu nor. Wtedy trutka jest sucha, a podobno kilka ziarenek jest zjadane od razu, a większe ilości chowają na potem i dalej grasują.
Straty roślin wslółczuję. Ja straciłam tak po zimie kalinę angielską. Miała całkowicie zjedzone korzenie.

O dzięki Gosiu za radę, coś gdzieś u kogoś już o tym czytałam ale nie kojarzę gdzie, może to u Ciebie
No imstrat współczuję, człowiek się stara, a rośliny są przysmakiem różnych zwierząt i nic nie można poradzić
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Roocika 07:49, 19 lip 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Ania111 napisał(a)


Asiu ,
O widzę ,że podzielasz mój los
Przerabiałam już sarny i zajączki
Teraz już mam wszystko ogrodzone ,
a tam gdzie nie mam jeszcze nic nie sadzę ,
Goście z lasu zjadają wszystko , a najchętniej sosenki
Moje zostały objedzone i już się nie odrodziły ,
A co do nornic , nie mam na to sposobu ,
jedynie kotek sąsiadów
ale to też musi być bardziej łowny


Bardzo lubię zwierzęta ale chyba do czasu aż mi w drogę nie wchodzą
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies