Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Między polem, a lasem.

Między polem, a lasem.

Zakrecona 16:09, 13 cze 2018

Dołączył: 11 maj 2018
Posty: 2417
Witaj Kasiu! No to wszystkie pchamy jeden wózek

Okolice masz przepiękną, dom również bardzo ładny. Czuję, że z Twoim samozaparciem i z ogrodem pójdzie dobrze

Pocieszam się sama, że ,,bez pracy, nie ma kołaczy". A doświadczenie Ogrodowiskowych zapaleńców tylko ten fakt potwierdza.

Żal roślinek, które nie wytrzymały

Będę się uczyć razem z Tobą
____________________
Magda Ogrodowo zakręcona
Toszka 18:08, 13 cze 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
można też takie okna zrobić
albo tak co wcale nie jest trudne . Instrukcje dam w razie potrzeby

kawa8002 napisał(a)

Lawendę cięłam jesienią. Pokombinuję z nią na sadzonki.
Co do żwiru, to muszę się sprawdzić, bo nie pamiętam.
Może by więc z tym żwirem pokombinować i część zabrać, dosypując w wybrane miejsca, co by było te 7-10 cm, a w odsłoniętych miejscach zdobić dodatkowe rabaty? Zależy mi jednak na tym, by główne ścieżki zostały tam, gdzie są. Może jakieś wskazówki, to bym zaczęła, żeby przed pracami ziemnymi przygotować.
Pytałam wcześniej o wymianę ziemi pod rośliny. Czy na całości rabaty, czy punktowo, bo tego tez strasznie się boję.
Fajny pomysł z tymi oknami żywopłotowymi.


Lawendę przycina się w zgrabne grzybki/kopułki po kwitnieniu. Potem, wiosną, w drugiej połowie kwietnia skraca się mocno. W ten sposób na zimę sama się zabezpiecza przed mrozem, a wiosną cięcie ją odmładza i pobudza do rozkrzewienia.
Osobiście uważam, że ścieżek nie ma co ruszać, bo tylko zmieni się to, że żwirowisko zamienisz na rabatę
Ziemi nie wymienia się, a tylko wzbogaca w próchnicę. Zależy co chcesz sadzić w żwirowej rabacie i adekwatnie do przyszłych rozmiarów robiśz sporo większy i głębszy dołek, tak by korzenie na starcie, chociaż przez pierwsze 2-3 lata miały ułatwiony start. Jednak nie wszystkie rośliny dobrze czują się w żwirze i to trzeba mieć na uwadze.

Podłoże spod pieczarek. Koniecznie dowiedz się czy zostało zdezynfekowane obróbka termiczna (robi się to parą), Bardzo ważne jest, aby pozbawić to podłoże wszelkich możliwych szkodników z rodziny grzybiarkowatych, grzybów chorobotwórczych oraz nasion chwastów, które nie będą w przyszłości źródłami infekcji. To podłoże może być idealne do przygotowania ziemi pod trawnik i na rabaty. Jednak ponieważ ma zasadowe ph7 nie nadaje się pod wszystkie rosliny. Mozna je wykorzystać, ale trzeba by było zastosować dodatki zakwaszające - kora, siarka. Aczkolwiek więcej będa mogła podpowiedzieć jeśli zbadasz ph swojej ziemi pod konkretne rabaty/rosliny. Na pewno nie nadaje się pod kwasoluby (magnolie, rodki, azalie etc).
Jednak niezaprzeczalnie łap okazję i doskonale przekop ziemię +doatki tj. kora, mączka.

____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
kawa8002 22:42, 13 cze 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Miałam mały kryzys.
Musiałam też pewne sprawy uwzględnić (lub przyjąć do wiadomości).

W związku z tym:
Rabaty/ścieżki muszą zostać.

Reszta, czyli nasadzenia - pełna dowolność (uff). Żywopłot na siatce od strony południowej został "zaakceptowany". Drzewa również.
Teraz pytanie.
Skoro tylko pod trawę będzie "przewracana" ziemia, na rabatach "wzbogacana", a ramy ustalone (żywopłoty), to, co teraz? Wykopywać to co jest i przenosić do przechowalni, powiększać pozostałe po nich dziury, "wzbogacać" i czekać do jesieni, czy kombinować z pomysłami nasadzeń już teraz?

Żwir jest granitowy.
____________________
Kasia między polem a lasem
kawa8002 22:42, 13 cze 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
To mam:

2 x matesekwoja
3 x róża rabatowa
2 x róża okrywowa
1 x róża pnąca
7 x kocimiętka
10 x kosaciec syberyjsk
10 x liliowiec stella oro
3 x dereń biały
4 razy krzewuszka
2 x perukowiec podolski (jeden na kiju)
2 x trzmielina oskrzydlona
1 x berberys (czerwony)
1 x wierzba hakuro
1 x kasztan
8 x jałowiec płożący
6 x cyprysik groszkowy
5 x krwawnica
6 x tawułka niebieska
5 host
2 x magnolia
50 x bukszpan
4 x świerk
10 x Imperata Cylindryczna Red Baron
8 x Hakonechloa macra Aureola
16 x Turzyca 'Gold Fountains
8 x Proso rózgowate SQUw
5 x „tuja kulkowa”
3 x jałowiec skalny
1 x klon flamingo
____________________
Kasia między polem a lasem
kawa8002 22:43, 13 cze 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Baaaardzo wstępny plan. Proszę o wskazówki i podpowiedzi.

Zrobić kompostownik
Zrobić rabaty na rozsadę roślin
Kupić phemetr glebowy
____________________
Kasia między polem a lasem
kawa8002 22:51, 13 cze 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Poprawienie gleby pod trawnik. (Lipiec)?

1. Przebronowanie (zruszenie gleby)
2. Nawiezienie obornika
3. Nawiezienie mączki
4. Rozsypanie kory
5. Przebronowanie
6. Sianie trawy?

7. Odczekać (ile)
8. Sianie trawy?
____________________
Kasia między polem a lasem
Toszka 09:14, 14 cze 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Pod trawnik ważne jest określenie gleby, bo jesli jest gliniasta z tendencją do zbijania się, zasklepiania, robienia skorupy...to ważnym elementem rozluźniającym jest piasek. Duuużo piasku. Kory nie dajemy pod trawnik!

A co z tym podłożem spod pieczarek? Ono jest doskonałe własnie pod trawnik (od razu masz obornik + podłoże pieczarkowe jest uznane za dobry materiał nawozowy i szczególnie cenne źródło substancji organicznej oraz wysokiej zawartości makro- i mikro- składników, charakteryzujące się dużą przyswajalnością zawartych w nim składników mineralnych przez rośliny w dwóch pierwszych latach.

Dopiero co u Zakręconej pisałam o przygotowaniu trawnika, ale u ciebie wstawię wązny fragment
Oranie - przykład Mariposy pokazuje jak złudne potrafi być oranie lub glebogryzarkowanie...wszystko odbywa się po wierzchu. Dopiero widły Mariposy ujawniły tony kamieni, korzeni i "skarbów". po zaoraniu łatwiej będzie kopać widłami. Wbrew pozorom to idzie szybko...a i jest dokładniejsze, bo na bieżąco, naocznie widzisz ile dodać jeszcze piasku (pod trawnik), ile obornika i kompostu etc. I -co wazne - przy pracy widłami widzisz staranność przemieszania ziemi z dobrociami.
Ziemi pod trawnikiem już rosnącym nie poprawisz bez zrywania go. Dokładność przygotowania płaszczyzny pod trawnik to bardzo wazny etap. I lepiej to robić nawet miesiąc (grabienie, wałowanie, grabienie i oczyszczanie z kamieni, patyków etc, wałowanie, grabienie) bo dokładność tej pracy gwarantuje idealnie płaski latami trawnik bez dziur, dołków i zastoin wody
.



____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
makadamia 09:26, 14 cze 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Ale siać latem czy dopiero na jesień?
Toszko, zajrzyj do mnie plis, bo właśnie takie pytanie zadałam
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
kawa8002 11:29, 14 cze 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Toszka napisał(a)
Pod trawnik ważne jest określenie gleby, bo jesli jest gliniasta z tendencją do zbijania się, zasklepiania, robienia skorupy...to ważnym elementem rozluźniającym jest piasek. Duuużo piasku. Kory nie dajemy pod trawnik!

A co z tym podłożem spod pieczarek? Ono jest doskonałe własnie pod trawnik (od razu masz obornik + podłoże pieczarkowe jest uznane za dobry materiał nawozowy i szczególnie cenne źródło substancji organicznej oraz wysokiej zawartości makro- i mikro- składników, charakteryzujące się dużą przyswajalnością zawartych w nim składników mineralnych przez rośliny w dwóch pierwszych latach.

Dopiero co u Zakręconej pisałam o przygotowaniu trawnika, ale u ciebie wstawię wązny fragment
Oranie - przykład Mariposy pokazuje jak złudne potrafi być oranie lub glebogryzarkowanie...wszystko odbywa się po wierzchu. Dopiero widły Mariposy ujawniły tony kamieni, korzeni i "skarbów". po zaoraniu łatwiej będzie kopać widłami. Wbrew pozorom to idzie szybko...a i jest dokładniejsze, bo na bieżąco, naocznie widzisz ile dodać jeszcze piasku (pod trawnik), ile obornika i kompostu etc. I -co wazne - przy pracy widłami widzisz staranność przemieszania ziemi z dobrociami.

Ziemi pod trawnikiem już rosnącym nie poprawisz bez zrywania go. Dokładność przygotowania płaszczyzny pod trawnik to bardzo wazny etap. I lepiej to robić nawet miesiąc (grabienie, wałowanie, grabienie i oczyszczanie z kamieni, patyków etc, wałowanie, grabienie) bo dokładność tej pracy gwarantuje idealnie płaski latami trawnik bez dziur, dołków i zastoin wody
.

____________________
Kasia między polem a lasem
kawa8002 11:30, 14 cze 2018


Dołączył: 20 kwi 2017
Posty: 875
Ok. Moja glona jest właśnie taka jest. Twarda, spękana, ale tylko tam, gdzie są wolne placki (bez trawy, czy innych podobnych zielonych przybyszy).

Pan od pieczarek póki co nie odbiera telefonu.
Wczoraj zmierzyłam (mniej lub bardziej dokładnie) i wychodzi mi, że samego trawnika mam około 1500m. Czy 35m3 obornika wystarczy na taki obszar. I ile pisaku należałoby nawieźć?


Pogrzebałam u Roociki.
Przeliczyłam wg jej wzoru, to wychodzi mi, że powinnam na swoje 1500m nawieźć jakieś 15-16 ton piasku.
____________________
Kasia między polem a lasem
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies