Lawendę przycina się w zgrabne grzybki/kopułki po kwitnieniu. Potem, wiosną, w drugiej połowie kwietnia skraca się mocno. W ten sposób na zimę sama się zabezpiecza przed mrozem, a wiosną cięcie ją odmładza i pobudza do rozkrzewienia.
Osobiście uważam, że ścieżek nie ma co ruszać, bo tylko zmieni się to, że żwirowisko zamienisz na rabatę
Ziemi nie wymienia się, a tylko wzbogaca w próchnicę. Zależy co chcesz sadzić w żwirowej rabacie i adekwatnie do przyszłych rozmiarów robiśz sporo większy i głębszy dołek, tak by korzenie na starcie, chociaż przez pierwsze 2-3 lata miały ułatwiony start. Jednak nie wszystkie rośliny dobrze czują się w żwirze i to trzeba mieć na uwadze.
Podłoże spod pieczarek. Koniecznie dowiedz się czy zostało zdezynfekowane obróbka termiczna (robi się to parą), Bardzo ważne jest, aby pozbawić to podłoże wszelkich możliwych szkodników z rodziny grzybiarkowatych, grzybów chorobotwórczych oraz nasion chwastów, które nie będą w przyszłości źródłami infekcji. To podłoże może być idealne do przygotowania ziemi pod trawnik i na rabaty. Jednak ponieważ ma zasadowe ph7 nie nadaje się pod wszystkie rosliny. Mozna je wykorzystać, ale trzeba by było zastosować dodatki zakwaszające - kora, siarka. Aczkolwiek więcej będa mogła podpowiedzieć jeśli zbadasz ph swojej ziemi pod konkretne rabaty/rosliny. Na pewno nie nadaje się pod kwasoluby (magnolie, rodki, azalie etc).
Jednak niezaprzeczalnie łap okazję i doskonale przekop ziemię +doatki tj. kora, mączka.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Miałam mały kryzys.
Musiałam też pewne sprawy uwzględnić (lub przyjąć do wiadomości).
W związku z tym:
Rabaty/ścieżki muszą zostać.
Reszta, czyli nasadzenia - pełna dowolność (uff). Żywopłot na siatce od strony południowej został "zaakceptowany". Drzewa również.
Teraz pytanie.
Skoro tylko pod trawę będzie "przewracana" ziemia, na rabatach "wzbogacana", a ramy ustalone (żywopłoty), to, co teraz? Wykopywać to co jest i przenosić do przechowalni, powiększać pozostałe po nich dziury, "wzbogacać" i czekać do jesieni, czy kombinować z pomysłami nasadzeń już teraz?
2 x matesekwoja
3 x róża rabatowa
2 x róża okrywowa
1 x róża pnąca
7 x kocimiętka
10 x kosaciec syberyjsk
10 x liliowiec stella oro
3 x dereń biały
4 razy krzewuszka
2 x perukowiec podolski (jeden na kiju)
2 x trzmielina oskrzydlona
1 x berberys (czerwony)
1 x wierzba hakuro
1 x kasztan
8 x jałowiec płożący
6 x cyprysik groszkowy
5 x krwawnica
6 x tawułka niebieska
5 host
2 x magnolia
50 x bukszpan
4 x świerk
10 x Imperata Cylindryczna Red Baron
8 x Hakonechloa macra Aureola
16 x Turzyca 'Gold Fountains
8 x Proso rózgowate SQUw
5 x „tuja kulkowa”
3 x jałowiec skalny
1 x klon flamingo
Pod trawnik ważne jest określenie gleby, bo jesli jest gliniasta z tendencją do zbijania się, zasklepiania, robienia skorupy...to ważnym elementem rozluźniającym jest piasek. Duuużo piasku. Kory nie dajemy pod trawnik!
A co z tym podłożem spod pieczarek? Ono jest doskonałe własnie pod trawnik (od razu masz obornik + podłoże pieczarkowe jest uznane za dobry materiał nawozowy i szczególnie cenne źródło substancji organicznej oraz wysokiej zawartości makro- i mikro- składników, charakteryzujące się dużą przyswajalnością zawartych w nim składników mineralnych przez rośliny w dwóch pierwszych latach.
Dopiero co u Zakręconej pisałam o przygotowaniu trawnika, ale u ciebie wstawię wązny fragment Oranie - przykład Mariposy pokazuje jak złudne potrafi być oranie lub glebogryzarkowanie...wszystko odbywa się po wierzchu. Dopiero widły Mariposy ujawniły tony kamieni, korzeni i "skarbów". po zaoraniu łatwiej będzie kopać widłami. Wbrew pozorom to idzie szybko...a i jest dokładniejsze, bo na bieżąco, naocznie widzisz ile dodać jeszcze piasku (pod trawnik), ile obornika i kompostu etc. I -co wazne - przy pracy widłami widzisz staranność przemieszania ziemi z dobrociami.
Ziemi pod trawnikiem już rosnącym nie poprawisz bez zrywania go. Dokładność przygotowania płaszczyzny pod trawnik to bardzo wazny etap. I lepiej to robić nawet miesiąc (grabienie, wałowanie, grabienie i oczyszczanie z kamieni, patyków etc, wałowanie, grabienie) bo dokładność tej pracy gwarantuje idealnie płaski latami trawnik bez dziur, dołków i zastoin wody.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Ok. Moja glona jest właśnie taka jest. Twarda, spękana, ale tylko tam, gdzie są wolne placki (bez trawy, czy innych podobnych zielonych przybyszy).
Pan od pieczarek póki co nie odbiera telefonu.
Wczoraj zmierzyłam (mniej lub bardziej dokładnie) i wychodzi mi, że samego trawnika mam około 1500m. Czy 35m3 obornika wystarczy na taki obszar. I ile pisaku należałoby nawieźć?
Pogrzebałam u Roociki.
Przeliczyłam wg jej wzoru, to wychodzi mi, że powinnam na swoje 1500m nawieźć jakieś 15-16 ton piasku.