Mam rabate azaliowa zawsze mogę te dwie sztuki przenieść na tą drugą rabate
Pytanie tylko co i jak dalej?

zerknij na poprzednią stronę, bo zapewne mój post ci umknął

Toszka nawet nie wiesz jak mnie cieszy Twoja wizyta w wątku dzięki Ci za dowiedziny i jak zawsze tak cenne dla mnie rady !!!!
Osłony mam awaryjnie przygotowane jak coś będę osłaniać azalie
Co do domu to już doskonale wiem co tam będzie budynek jednorodzinnny okna które będą skierowane na naszą część to salon ...i sypialnia plus taras ....czyli muszę się osłonić bo tam będą przebywać długi czas. Posadziłam od tej strony tuje latem i fajnie rosną ale nie wiem czy same tuje wystarczą na odcięcie się od widoku.

Zaraz idę oglądać polecany wątek <3

Stanowisko na tarasie mam przygotowane pod kwasoluby według instrukcji Toszki więc musi być dobrze Będę myśleć co z tymi azaliami na pieńku jeszcze począć .

Toszka przepiękne te ogrody <3 a zestawienie na zdjęciach jak wygląda w poszczególnych porach roku rewelacja fajny taki ogród który o każdej porze roku jest kolorowy ale styl jest zachowany !
https://www.flickr.com/photos/fourseasonsgarden/albums
tutaj super widać wszystkie zdjęcia bo są większe
no jest to mega inspiracja

to wszystko u kogoś jest takie piękne ale jakoś nie idzie mi przenoszenie tego na swój grunt ;D

[zmoderowane]
Toszko a gdyby tak w podobne klimaty uderzyć u mnie na tej skarpce przy tarasie ?
Czyli klony, azalie i coś zimozielonego . Mam tam też te dwa Cisty które chciałabym prowadzić tak jak Danusia na bonsai więc klimatem wszystko pasuje ...chyba
na 100 % chciałabym tez te rozplenice na odcinku 5 i 2,8 metra
na odcinku 3,5 są hortensje bukietowe tak jak ustaliłyśmy latem
tylko chciałabym je podsadzić czymś nie wiem czy rozchodniki to dobra opcja ?

Pierwsze prace ogrodowe i już dziś mnie drapie w gardle ;(
Tak to jest jak człowiek narwany ;-D

W ostatnich dniach oglądałam całą masę zdjęć inspiracji itd...i zdecydowałam że tonacja tarasu ma być taka bardziej stonowana romantyczna i jednolita .
Podoba mi się zestawienie bieli i zieleni. Czyli coś w te klimaty [zmoderowane, do obcych zdjęć linkujemy, nie wkalejamy ich]
hortensje, róże, trawy coś zimozieolonego, wiosną tulipany białe lub pudrowo różowe ja to taka dusza raczej romantyczna jestem jednak nowoczesne style są fajne ale jednak najlepiej się czuję w starych klimatach czyli klasyka
Tu moje pytanie do Danusi i Toszki co mogłabym tam dać aby wytrzymało patelnie?

No fajne te fotki- zwłaszcza ta z różami na pniu. Tyle, że szansa na przetrwanie przez nie zimy znikoma... Za to "doły" świetnie wyglądają!

Makusia napisał(a)

No fajne te fotki- zwłaszcza ta z różami na pniu. Tyle, że szansa na przetrwanie przez nie zimy znikoma... Za to "doły" świetnie wyglądają!

Myślisz że one jednak nie przetrwają? A gdyby je dobrze oslaniac zima?
Nie wiem też czy one się nie zagotuja na takiej patelni.