Niesamowita historia, taka bajka wspaniała, jesteście wspaniałymi ludźmi z pasją, tworzącymi dzieło życia. Bardzo miło się na was patrzy.
Mam nadzieję kiedyś was poznać. Muszę namówić męża na wycieczkę do waszego raju...
P.S. U mnie w pracy jesteś już góru ogrodowym. Jak rozmawiamy roślinach, to często słyszy się, "a Danusia pisze, że...."

Sesja zdjęciowa się odbyła, nawet być może będę miała swój portret (jeśli zdjęcia wyjdą)

Profesjonalista podchodzi do fotografowania inaczej niż ja. W fotografii jestem amatorem, ale jestem zadowolona ze swoich zdjęć. Choć nie są profesjonalne.

Te poniżej, to moje oczywiście

Chmura boltonii

Śliczne zdjecia. Początki ogrodu ciekawe, wielki areał i garsc kwiatków niemal w trawie. Teraz juz całkiem inaczej, szybko poszło choc wiadomo mnóstwo pracy i kasy.Jest pieknie i pewnie co rok będzie jeszcze piękniej i więcej. Super jest oglądac i cieszy Twoja wielka radosc z tego ogrodu.

Gardenarium napisał(a)

Chmura boltonii

Piękna, będę jej szukać.

Gardenarium napisał(a)

No i teraz "miłośnicy szmaty" niech sobie wyobrażą nasadzenia w tej gęstości na szmacie. Tajemnica odchwaszczania leży bowiem w tym, żeby tak nasadzić, aby chwasty nie miały szans. Nie mam i nigdy nie będę miała szmaty w ogrodzie oraz będę ją zwalczać jako anty ogrodnictwo

Pozdrawiam Szefową. Jestem miłośniczką angielskich ogrodów i Anglii . Usłyszałam o nowym dziele i wpadłam '' luknąć '' chociaż nie mam czasu Także wybijam znajomym szmaty z głów. Sama mam wielkie połacie do gospodarowania i na razie daję radę samotnie i bez szmat…ale to trzeba naprawdę lubić - nie tylko na pokaz…
Gratuluję nowego projektu - jest piękny jak wszystkie inne !!!

Rzadko się udzielam ale też zaglądam prawie co drugi dzień i podziwiam to jest uczta dla oka.
Pozdrawiam Bogusia.

Cudna ta boltonia - która to dokładnie?
Ps. Cicho podpatruję postępy i jestem nimi zachwycona. Nie ma to jak praca profesjonalistów - pięknie