Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » W ogródku emerytki

W ogródku emerytki

Waclaw 22:41, 01 lut 2019


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
gogo napisał(a)
Pustynia Błędowska tamta i obecna to jakby dwa różne miejsca
Ubyło piasku, bo zarósł drzewami, a skałki zmalały / proces erozji przez prawie 50 lat dał takie efekty /



Byłem i ja jakieś 1,5 roku temu. Byłem zawiedziony bo była zarośnięta i niedostępna a z młodości pamiętam piaski.
Nie wiedziałem, że pustynia jest sztuczna. Myślałem, że naturalna. Tato mi opowiadał, że we wczesnych latach 50-tych ub. wieku było tam mnóstwo piasku.
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
gogo 22:58, 01 lut 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Dobrze, że ktoś się obudził, lepiej późno niż wcale.
Zauważyłam u siebie niechęć do powrotów w niektóre miejsca dzieciństwa.
W czasie wizyt u rodziny lubię oglądać zdjęcia i zachciało mi się dotrzeć do miejsc ze zdjęć.
To była porażka, trzy próby i dałam sobie spokój.
Są zdjęcia i to wystarczy.
Choć jedno miejsce zostało bez zmian, bo są na terenie przy kopalni i ogrodzone.
To kilka zapadliskowych stawów, w których kiedyś można było się kąpać.
Woda była tak czysta, że widać było rośliny na dnie.
Wacku, tam po epoce lodowcowej był piasek, ale z biegiem lat zarósł drzewami.
A, że blisko były kopalnie, drzewa wycinano i pustynia częściowo wróciła.
Potem znowu sadzono, a teraz znowu usuwają.
No, błędne koło, adekwatne do nazwy
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
Waclaw 23:23, 01 lut 2019


Dołączył: 03 sty 2018
Posty: 7198
gogo napisał(a)
Dobrze, że ktoś się obudził, lepiej późno niż wcale.
Zauważyłam u siebie niechęć do powrotów w niektóre miejsca dzieciństwa.
W czasie wizyt u rodziny lubię oglądać zdjęcia i zachciało mi się dotrzeć do miejsc ze zdjęć.
To była porażka, trzy próby i dałam sobie spokój.
Są zdjęcia i to wystarczy.
Choć jedno miejsce zostało bez zmian, bo są na terenie przy kopalni i ogrodzone.
To kilka zapadliskowych stawów, w których kiedyś można było się kąpać.
Woda była tak czysta, że widać było rośliny na dnie.
Wacku, tam po epoce lodowcowej był piasek, ale z biegiem lat zarósł drzewami.
A, że blisko były kopalnie, drzewa wycinano i pustynia częściowo wróciła.
Potem znowu sadzono, a teraz znowu usuwają.
No, błędne koło, adekwatne do nazwy


Coś z tymi powrotami jest "na rzeczy". Mam podobne doświadczenia. Niekoniecznie świat zapamiętany oczami dziecka warto porównywać z tym widzianym zmęczonymi oczami.
Gdy opowiedziałaś o genezie pustyni przypomniałem sobie ją z lekcji historii
____________________
WacławPrzedogródek pod dębem
gogo 23:53, 01 lut 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Historia pustyni była mi opowiadana x razy.
To było miejsce bardzo częstych wycieczek klasowych, od rodzinnego miasta jest ok. 80 km.
Choć z pamięcią u mnie różnie, ale to zapamiętałam.
No i oczywiście rojniki.
W moim przypadku sprawdza się powiedzenie: stara miłość nie rdzewieje
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
ElzbietaFranka 00:19, 02 lut 2019


Dołączył: 14 kwi 2016
Posty: 14720
gogo napisał(a)
No, łobuzy.
Na kamieniu trochę zostało, bo mocno wrosły w szpary.
Ale na murku zostało tylko kilka, a wcześniej murku nie było widać spod rozetek.





Witam Grazyno
Jestem chyba pierwszy raz u ciebie. Przejrzalam twoj watek od poczatku do 100 strony piekny zwirowo, skalniakowy ogrod. Przegladalam z cidkawoscia tyle ciekawych rozwiazan, ze sama zastosuje, tez mam zwiru sporo i w tym roku obiecalam sobie, ze duzo nasadzen w nim zrobie wlasnie rozchodnikow i rojnikow.

Kamien powyzej cudowny okaz z ta roslinnoscia.

Pozdrawiam
____________________
Ela-Wawa Ela-ptasi-gaj
gogo 00:32, 02 lut 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Witaj Elu, fajnie czytać tyle miłych słów o ogrodzie, dziękuję
Polecam rośliny skalne, będą rosnąć wszędzie i żadne ekstremalne warunki pogodowe im nie szkodzą.
Jeśli Ci coś pasuje, korzystaj
Idę do Ciebie z rewizytą.
Pozdrawiam
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
daszum 12:31, 02 lut 2019


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4552
Grażyna, a ja Ci podpowiadam, żebyś zagadała sąsiada o te 6 arów koło domu. Może nie wystrzeli z ceną z sufitu, a mogłabyś zrealizować wszystkie ogrodowe marzenia
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
gogo 12:54, 02 lut 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Danko, ja wprawdzie sąsiada nie pytałam, ale od jego córki i zięcia dowiedziałam się ostatnio, że młodzi planują naprawić tunel i oczyścić zaniedbany warzywnik.
Mają dwójkę maluchów, kupują eko warzywa i stwierdzili, że to bezsensowne jak się może samemu je uprawiać.
Zwrócili się do mnie z pytaniami ogrodowymi, poleciłam skrzynie i domowym sposobem zrobienie nawadniania.
Chcą ruszyć wiosną.
Moje plany kupna wzięły w łeb
____________________
W ogródku emerytki Wierzchosławice koło Bolkowa wizytowka w ogrodku emerytki
daszum 13:14, 02 lut 2019


Dołączył: 12 sie 2015
Posty: 4552
No trudno Trzeba mieć nadzieję, że młodym szybko znudzi uprawa warzyw i wtedy możesz wrócić do tematu.
____________________
Danka Ogród w Klein Kottorz okolice Opola
Milka 13:18, 02 lut 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Z tymi powrotami, to jak w porzekadle, że z rodziną najlepiej na zdjęciach
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies