gogo
12:17, 27 wrz 2019

Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9724
Kasiu
Witaj w klubie jeżowych mam
Od dwóch lat opiekujemy się jeżami, hibernowało u nas 14 maluszków plus 3 dorosłe, które mieszkają w pomieszczeniu gospodarczym.
No i Tuptuś, domownik bez przedniej łapki.
Można powiedzieć, że mamy nieduże schronisko dla jeży
Maluszka wczoraj uczyliśmy trafiania do miski z jedzeniem.
Kręcił się i nie umiał jej znaleźć, a ma ją w pudle.
Już się nauczył

Witaj w klubie jeżowych mam

Od dwóch lat opiekujemy się jeżami, hibernowało u nas 14 maluszków plus 3 dorosłe, które mieszkają w pomieszczeniu gospodarczym.
No i Tuptuś, domownik bez przedniej łapki.
Można powiedzieć, że mamy nieduże schronisko dla jeży

Maluszka wczoraj uczyliśmy trafiania do miski z jedzeniem.
Kręcił się i nie umiał jej znaleźć, a ma ją w pudle.
Już się nauczył
