Gdzie jesteś » Forum » Wrzosowate » Różaneczniki - sadzenie i pielęgnacja

Pokaż wątki Pokaż posty

Różaneczniki - sadzenie i pielęgnacja

magja_ 11:35, 20 cze 2012


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Aniu - to baaaaardzo niedobrze, ale Ty już o tym wiesz. Przy dużych krzakach to bym radziła zetrzeć z nich ten pył -żeby nie wpłukać go w glebę ale takie maluszki - to nie wiem czy to zrobi różnicę.

Będziesz musiała za miesiąc zrobić pomiar ph, a teraz zrób zdjęcie i przygotuj siarczany, teraz to będziemy musieli dać im coś tam - przeciwko tej zaprawie
____________________
Ana 11:50, 20 cze 2012


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
No wiem wiem, a prosiłam, nie sypać na roślinki Mogłam je przykryć agrowłókniną Buuuu.....

Jak synek pójdzie spać to ja pójdę myć moje nieboraki...oj mają ze mną przeprawę
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
magja_ 10:44, 22 cze 2012


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Ostrzeżeń o jakości torfu i substratów było sporo więc napiszę Wam

JAK WYBRAĆ DOBRY TORF WYSOKI

Torf wysoki może mieć zarówno różną strukturę jak i może różnić się kolorem. Tutaj więcej info
http://www.hartmann.com.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=5&Itemid=6

Różaneczniki potrzebują podłoża dobrze przewietrzonego. Wysokie stężenie CO2 w podłożu jest tak samo dla nich szkodliwe jak zasolenie. Badania pokazały że różaneczniki wsadzone w torf włóknisty który jest lepiej napowietrzony miały znacznie lepiej rozwinięty system korzeniowy niż te wsadzone w ten sam torf tylko że zmielony. Ich korzenie swobodnie przerastały włókniste cząstki torfu.

Im torf będzie bardziej włóknisty i będzie miał jaśniejszy kolor - tym będzie lepszy dla tych roślin.

Pytajcie sprzedawców w sklepach - który z torfu w ofercie sklepu jest najbardziej włóknisty / o ile coś będą wiedzieć w tym temacie/.

Podczas tworzenia mieszanki - szczególną uwagę na aspekt napowietrzenia muszą zwrócić te osoby, które jako dodatek będą dawały glebę gliniastą. Dla tych ogrodów dobra proporcja to 50% torfu z dodatkiem obornika lub innej kwaśnej materii organicznej, 25% gliny - jest wskazana - i 25 % piachu albo nawet i keramzytu. Taka proporcja okazuje się być najbardziej optymalna. Kora napowietrza dobrze ale niestety zbyt szybko ulega rozkładowi - i zaczynają się problemy.

Słaby rozwój systemu korzeniowego to oprócz niedoborów składników pokarmowych także przemarznięcia górnej części krzewu i przypalenia słoneczne liści.

____________________
monitka 09:23, 03 lip 2012


Dołączył: 06 mar 2012
Posty: 3918
magja czy mogę jeszcze teraz przesadzić RH?

No i mam zagwozdkę z tym torfem ...mam swój z pogłębiania stawu ale nie mam pojecia jaki on jest. Kwasomierz by się przydał...
____________________
Monika Bystre Oko ogródkowy chaos u monitki
magja_ 13:02, 03 lip 2012


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Jak masz pilną potrzebę to możesz, teraz rośnie góra, zaczynają się wiązać pąki, ale w sierpniu wraz ze spadkiem temp. zaczynają intensywny rozrost korzenie. Sama mam zawsze dylemat - co lepiej "zaburzyć". Na szczęście rh dość szybko "przychodzą do siebie".
Trudno powiedzieć z tym torfem - z rozmów z ludźmi wiem, że raczej jest kwaśny i się sprawdza. Ale bywa i torf leżący na złożach kredy - góra kwaśna - a im niżej tym mniej kwaśny.
____________________
Ana 13:24, 03 lip 2012


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Magja, czyli lepiej teraz przesadzać niż wczesną jesienią?
Ja znów muszę przeorganizować wrzosowisko i sie głowię
Dziś postaram się zrobić foty moich rekonwalescentów
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
abiko 13:43, 03 lip 2012


Dołączył: 15 wrz 2011
Posty: 8410
o widziecie, ja też muszę przesadzić.. nawozimy jeszcze Magja?

ps. azali nie ciełam, dziś ciachnę
____________________
Agnieszka Ogródkowe perypetieTrzeba było zostać dresiarzem... Wizytówka
magja_ 11:57, 04 lip 2012


Dołączył: 17 cze 2011
Posty: 788
Ja uważam że najlepiej przesadzać wczesną wiosną. Ale jak macie "mus" - to tylko informuję co w danym czasie dzieje się z rośliną i jaki proces jednak odrobinkę zostanie przyhamowany.

A z tym nawożeniem rh ... no to właśnie jest temat który dość mocno zgłębiam ostatnio i poddaję od ubiegłego roku eksperymentom swoje rh, które w zasadzie nie powinny już żyć, bo stoją korzeniami w piachu kl VI, z niedoborami właściwie wszystkiego.

Z doświadczenia wiem że kończenie nawożenia z początkiem lipca jest słuszne dla rh które już wykształciły liście i rosną w dobrych warunkach.
Te rośliny które mają niedobory w podłożu - korygowane nawożeniem mineralnym - można i należy nawozić do początku sierpnia- zmniejszając im powoli dawki. Robimy to po to żeby jednak w jak najlepszej kondycji wystąpiły zimową porą. Nie ma to związku z nadmiernym "pędzeniem" azotem.
Także słabe rośliny można dolistnie nawozić do sierpnia - zmniejszając powoli dawkę.

Natomiast przy takich które nie powinny żyć - czyli moich , zauważono znaczną poprawę kondycji przy zaprzestaniu nawożenia dolistnego we wrześniu - wyznacznikiem jest zmiana koloru liści na drzewach na jesienny.
Wiąże się to z tym, iż wcześniejsze odcięcie nawozów skazywało je na głód i zaburzało proces hartowania.
Piszę to jednak jako ciekawostkę - narazie prowadzone są badania, a dawki nawozowe są naprawdę niewielkie.

Informuję też że planuję jednak poprawę bytowania swoich rh - jeszcze w tym roku. Obornik dobry już leżakuje, torf też jest, glina zlokalizowana, jeszcze tylko szukam dobrego czarnoziemu. I ja będę przesadzać na początku września.
____________________
Ana 12:34, 04 lip 2012


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Hm...no takiego aż musu na przesadzanie nie mam...wstrzymać się do września??

Wklejam foty moich rekonwalescentów z nowymi przyrostami

Germania



Yakuszimański rekonwalescent na jednej nodze (Pink Cherub)



Puścił od korzenia nowy przyrost



I drugi jakuszimański Pink Cherub

____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
Ana 12:37, 04 lip 2012


Dołączył: 11 maj 2011
Posty: 3808
Nowa Zembla - miała tylko jeden pąk kwiatowy, za to puściła mnóstwo liści - zwłaszcza na czubku





I bidulek NN z biedronki, jemu przy fugowaniu kostki oberwało się najbardziej zaprawą (był najbliżej krawędzi), nie mogę go domyć

____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies