Dobrze by było znać ph, przy ph > 6,0 rododendron ma obniżone stężenie soku komórkowego. A to oznacza że jak nawozem podniesiesz stężenie roztworu glebowego - to on odciągnie dodatkowo od rh wodę. To tak łopatologicznie - osmoza, trzeba wrócić do liceum, niech mi zawodowy chemik wybaczy
Jeśli masz rh duże i nie mają chlorozy - to bierzesz siarczan amonu, potasu i magnezu - każdy 30g/m2 - podsypowo, już nie musisz pypciać konewką i podlewasz wodą.

Dostaną to czego potrzebują najbardziej -
azot na wzrost - w formie amonowej najbardziej dla nich pożądanej

magnez - niedobory częste na glebach kwaśnych, resztę doczytaj jak działa, a działa cuda... konieczny też przy nawożeniu potasem bo na glebach kwaśnych występuje antagonizm potas -magnez W Magicznej Sile brak tego pierwiastka.

potas - bo potrzebny przy wchłanianiu azotu, oraz działa ... kolejne cuda /do poczytania w necie/, oraz jest w formie siarczanu potasu - a to nawóz bezchlorkowy - czyli niezasalający.

Dodatkowo - każdy z nich posiada siarczany - niezbędne rh! i innym roślinom również, cenne i przyswajalne wbrew roztworowi glebowemu.

Te nawozy będą trzymały kwaśne ph /popularne zakwaszacze to nic innego jak siarczan amonu/

Nie spotkałam się u rh z niedoborami miedzi, manganu, molibdenu, cynku. W przeciętnej glebie jest ich dość, bywają jedynie niedostępne dla rh - jak np. żelazo, ale to dlatego że w wyższym ph występują w formach nieprzyswajalnych przez nie.

Magiczna siła ma właściwości zasalające przy niskich zakwaszających, mało azotu w formie amonowej, brak magnezu w połączeniu z obecnym potasem i dużo innych słabo potrzebnych rh rosnącym w dobrze przygotowanym podłożu składników.

Teraz siarka -
Ph utrzymujemy rożnymi sposobami / głównie dostarczając materii organicznej - a wraz z nią siarki /, ale i chemicznie przygotowanymi siarczanami. Te drugie jednak szybko się wypłukują- są już "gotowe" a ph podnosi bo podlewamy wodą z kranu o ph >7.

Siarka - będzie się powoli równomiernie rozkładać ... naturalnie ... przy współudziale bakterii będzie się rozpadać na siarczany i zakwaszać podłoże.

A jak rh dostał obornik to w kwaśnym ph i azot zaciągnie / bo rośliny kwasolubne mają niskie zapotrzebowanie na ten składnik w porównaniu do innych roślin/ i żelaza będzie miał dość i będzie ono krążyło w jego soku w formie schelatowanej i wszystkich milobdenów , cynków, borów, i innych też będzie dość dla niego.
Tylko musi mieć kwaśno


Dlatego Ewo - siarka... siarczany.... siarka.... siarczany.... azot w formie amonowej.... a jak potas to zawsze magnez.....

Pozdrawiam Cię ciepło

A dla reszty ogrodowiczan info- jak sypaliście gotowymi nawozami zobaczcie czy jest tam i magnez. Jak nie ma - więcej takiego nawozu nie używamy.
Nie wiem dlaczego producenci nawozów do rh często zapominają o Mg, antogonizm K-Mg nie występuje w ph 5,5-7,2, ale w niższym tak, a my chcemy mieć ph 5,0

Poza tym ten pierwiastek jest tak samo potrzebny roślinom jak i nam - a do tego gleby kwaśne są słabo w niego zaopatrzone.

wysłało się dwa razy.. nie wiem jak skasować post

Jeszcze tylko krótkie pytanie: gdzie kupić siarczan amonu, potasu i magnezu?

W każdym porządnie zaopatrzonym ogrodniczym, w castoramie miewają siarczan amonu, na allegro - na woreczku 2-3 zł mniej niż w sklepie, więc wyrównają się koszty przesyłki przy zakupie wszystkich trzech.

np. tutaj - wszystko jest po 2 kg, za siarczan potasu płaciłam w ogrodniczym 17 w ubiegłym roku, amonu 8.

http://allegro.pl/listing/user.php?string=siarczan&us_id=23456741

i do tego tani kurier, same piątki od kupujących, nie opłaca się wyprawa do sklepu

Zdjęcia zrobione, ph jeszcze nie zbadane - szukam płynu heliga

Tak wygląda dziś Rh jakuszimański Pink Cherub po zeszłorocznej chorobie i reanimacji



u dołu widać te sztywne żółto-brązowe liście



i kwiaty

Fajnie wygląda takie malutkie drzewko

No Sebciu - on sam tak wybrał Byl pięknym krzaczkiem, ale mi się pochorował (moja wina ) i jedną nogę stracił bezpowrotnie...

Nova Zembla - jest nowa na wrzosowisku, ma trzy tygodnie Ale choć jest duża to ma tylko jeden pąk kwiatowy, reszta to liściowe i już się rozwijają...

Po zimie fatalnie wygląda azalia, zero pąków...



I Rh Germania, brazowy, mało pąków...nie wiem czy przymrożony czy to grzyb, czy niedobory

Tu drugi jakuszimański pink Cherub, ma ogromne pąki i dopiero zaczyna je rozwijać