Gdzie jesteś » Forum » Projektowanie ogrodów » Okno na ogród

Pokaż wątki Pokaż posty

Okno na ogród

HannaR 22:12, 16 wrz 2020


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
ewsyg napisał(a)
Haniu, masz bardzo ładny i wypielęgnowany ogród.

Dzięki, ale w porównaniu z Twoim u mnie skromniutko...
____________________
Hania: Okno na ogród... Ucieczka na wieś
Nowa12 23:27, 16 wrz 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
HannaR napisał(a)


Naprawdę nie przebarwiają się? . Przecież właśnie dlatego kupiłam, żeby się przebarwiał...


No właśnie szukam wyjaśnienia. Musi być na nie jakiś patent .
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Roocika 10:06, 17 wrz 2020


Dołączył: 14 gru 2017
Posty: 7943
Haniu, ślicznie masz Z zazdrością patrzę na wszystkie małe ogródki U mnie wciąż chaos i bałagan

Co do grujecznika, mam jednego w gruncie, on się przebarwia ale dużo później i nie zawsze tak samo w każdym sezonie. W tym roku długo był miedziany wiosną, nawet się zastanawiałam kiedy zzielenieje.
Mam też trzy maluchy, kupione i są zadołowane już chyba drugi sezon, w tym roku zmienialiśmy im doniczki na większe i podsypaliśmy kompostem i są teraz ogniście czerwone już teraz, mają dużo wilgoci. Tak mi się wydaje, że właśnie jak zostaną zasilone to ładniej się przebarwiają (a w szkółkach to wiadomo, że sypią nawozy bez opamiętania). Mój w gruncie był sadzony w 2018 roku w starannie przygotowaną ziemię z obornikiem i kompostem i oba sezony się ładnie przebarwiał a teraz jest jeszcze zielony i dopiero zaczyna się delikatnie przebarwiać. W przyszłym roku go zasilę i zobaczę czy jesienią będzie szybciej zmieniał kolory
____________________
Asia Ogród w dolinie Wysoczyzna Elbląska
mrokasia 10:08, 17 wrz 2020


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 17959
Mój grujecznik kupiony w zeszłym roku jesienią był w doniczce przebarwiony. Teraz w ziemi wciąż zielony, tylko jedna gałązeczka na szczycie złapała kolorki .
____________________
Kasia - Ogrodowe marzenie Mrokasi okolice Warszawy
Nowa12 10:28, 17 wrz 2020


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11110
A mój jest zielony a liście już powoli zaczynają żółknąć i opadać więc chyba kolejny rok się nie przebarwi .
Ale spróbuję z nawozem w przyszłym roku.
____________________
Aga - Górny Śląsk Mój ogrodowy pamiętnik
Wiolka5_7 10:37, 17 wrz 2020


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 20443
Haniu przepiękny masz ogród ! stonowany i elegancki dopieszczony na kazdym kroku
ile drzew planujesz posadzić,fajne gatunki

____________________
Wiola Malymi krokami - Ogrod Wioli *Wizytówka*
HannaR 11:19, 17 wrz 2020


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
Roocika napisał(a)
Haniu, ślicznie masz Z zazdrością patrzę na wszystkie małe ogródki U mnie wciąż chaos i bałagan

Co do grujecznika, mam jednego w gruncie, on się przebarwia ale dużo później i nie zawsze tak samo w każdym sezonie. W tym roku długo był miedziany wiosną, nawet się zastanawiałam kiedy zzielenieje.
Mam też trzy maluchy, kupione i są zadołowane już chyba drugi sezon, w tym roku zmienialiśmy im doniczki na większe i podsypaliśmy kompostem i są teraz ogniście czerwone już teraz, mają dużo wilgoci. Tak mi się wydaje, że właśnie jak zostaną zasilone to ładniej się przebarwiają (a w szkółkach to wiadomo, że sypią nawozy bez opamiętania). Mój w gruncie był sadzony w 2018 roku w starannie przygotowaną ziemię z obornikiem i kompostem i oba sezony się ładnie przebarwiał a teraz jest jeszcze zielony i dopiero zaczyna się delikatnie przebarwiać. W przyszłym roku go zasilę i zobaczę czy jesienią będzie szybciej zmieniał kolory

Dzięki za pochwały. Jak wiadomo mały ogródek łatwiej ogarnąć .

Czyli jest nadzieja dla mojego grujecznika. Muszę dużo kompostu mu dać przy wsadzaniu.
____________________
Hania: Okno na ogród... Ucieczka na wieś
HannaR 11:21, 17 wrz 2020


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
mrokasia napisał(a)
Mój grujecznik kupiony w zeszłym roku jesienią był w doniczce przebarwiony. Teraz w ziemi wciąż zielony, tylko jedna gałązeczka na szczycie złapała kolorki .


Jesień dopiero się zaczyna. Czekamy więc co będzie dalej.

____________________
Hania: Okno na ogród... Ucieczka na wieś
HannaR 11:25, 17 wrz 2020


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
Nowa12 napisał(a)
A mój jest zielony a liście już powoli zaczynają żółknąć i opadać więc chyba kolejny rok się nie przebarwi .
Ale spróbuję z nawozem w przyszłym roku.


Hmmm. Wydaje się, że dużo czynników wpływa na wybarwianie. Będę musiała wyczaić co mojemu będzie najlepiej służyć.
____________________
Hania: Okno na ogród... Ucieczka na wieś
HannaR 11:37, 17 wrz 2020


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
Wiolka5_7 napisał(a)
Haniu przepiękny masz ogród ! stonowany i elegancki dopieszczony na kazdym kroku
ile drzew planujesz posadzić,fajne gatunki

Dzięki Wiolu. Zamiłowanie do ogrodów minimalistycznych walczy u mnie z zamiłowaniem do ogrodów na bogato. Muszę iść na kompromis i staram się zrobić coś pomiędzy.

Od jakiegoś roku kombinuję z drzewami. Zrezygnowałam z klonów japońskich i kupiłam świdośliwy. Są jeszcze małe i nie bardzo widoczne. Docelowo w największej części ogrodu będą 3 świdośliwy lamarckie.

Przy północnej granicy działki, gdzie chcę zasłonić brzydki widok będzie oprócz sosny (chyba nie ma jej na żadnym zdjęciu) jeszcze klon ginnala i grujecznik - pozazdrościłam innym tych drzew. W rogu rośnie stary lilak, który robi u mnie za drzewo wielopniowe. No i na całej długości rosną świerki serbskie, ale dranie chorują. Pryskam na grzyba i przędziorka. Może coś pomoże.

Od wschodniej strony rosną tuje i 3 świdośliwy, też jeszcze nie duże. Dosadzę tam jeszcze jedną świdośliwę.

I to na tyle z drzewami. Mała działka.
____________________
Hania: Okno na ogród... Ucieczka na wieś
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies