Jolu, świetna biżuteria ogrodowa Gratuluję pomysłu

Jolu ,pocieszam Cię więc,że i u mnie taka sama pogoda! Czy przyjmiesz ode mnie pocieszkę?


Ja się cholernie cieszę z jej kwitnienia!

Zimno, wietrznie, pochmurno, ....
Znalazłam sposób na poprawę nastroju - ubrałam biżuterię ogrodową



piękna ta biżuteria - jeszcze kolczyki i naszyjnik i byłby komplet



Zimno, wietrznie, pochmurno, ....
Znalazłam sposób na poprawę nastroju - ubrałam biżuterię ogrodową



piękna ta biżuteria - jeszcze kolczyki i naszyjnik i byłby komplet

Jolu, piękny różany wysyp u Ciebie pozdrawiam



Witaj Jolu, zaglądałam wielokrotnie na twój watek, nie zostawiając jednak śladu. Utkwiło mi w głowie ciasto z borówkami – straszny łasuch ze mnie. Ostatnio nałożyłam parę kilogramów, bo ciągle goście i coś piekę, albo ja w gościach. Oczywiście podoba mi się Twój ogród, róże prześliczne.
Zapamiętałam Cię ze spotkania u Bożenki jako ciepłą i serdeczną osobę. Pozdrawiam

Aldonko, właśnie fluidy, którymi się wymieniamy w czasie spotkań są czymś wspaniałym Ja może nie potrafię tak ładnie wyrazić czasami w słowach moich odczuć, ale bardzo dobrze życzę napotkanym osobom I chciałam, aby była jeszcze kolejna okazja do spotkania - może u Ani Asc??? albo gdziekolwiek ... aby poza uśmiechami zamienić znowu choć kilka zdań i odczuc bliskość nie tylko ciała, ale i duszy



Jolu jakie piękne brzoskwinki będziesz miała zazdraszczam .moja brzoskwinka w tym roku zero najpier opadły jej wszystkie liście i kwiaty,nie wiedziałam co sie dzieje ......ale już znowu jakby odżyła,ma piękne liście,no ale owoców to nie będzie.......
Mnie ten deszcz juz też męczy

Z owocami muszę czekać do września, bo to taka odmiana. Owocuje co drugi rok i wtedy cieszą się znajomi bo rozdaję koszami. W zeszłym roku dopadła ją huba i musieliśmy obciąć dwie duże gałęzie. Jeśli to młode drzewko poczekaj - może za rok uraczy Was swoimi owocami









Witaj Jolu, zaglądałam wielokrotnie na twój watek, nie zostawiając jednak śladu. Utkwiło mi w głowie ciasto z borówkami – straszny łasuch ze mnie. Ostatnio nałożyłam parę kilogramów, bo ciągle goście i coś piekę, albo ja w gościach. Oczywiście podoba mi się Twój ogród, róże prześliczne.
Zapamiętałam Cię ze spotkania u Bożenki jako ciepłą i serdeczną osobę. Pozdrawiam

Moim zdaniem Jola jest przesympatyczna, ale wszystkie Szczecinianki takie są , choc Jola jednak więcej niż inne.

Bożenko, osuszyłam już łzy wzruszenia, które kapnęły na klawiaturę i próbuję dobrać słowa, żeby podziękować za to co najcenniejsze, czyli dobre słowo

I za tego mikrusa, który dany od serca zakwitnie ...

Widzę że tylko jednym kwiatkiem ale dobre i to. Pozdrawiam Jolu.

DWOMA