Jola.... nie daj sie chorobie i doktorom.... smutno bez Ciebie ........ trzymam kciuki, że to tylko taka chwilowa niedyspozycja....
a ja dla Ciebie na poprawę nastroju ptaszki w kąpieli

Jolus!!!!!!!
jestesmy, czekamy i myslimy cieplutko...tylko szybko wracaj do zdrowia kochana !!!!!!!!!!!
czekamy!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! i sciskamy jeszcze mocniej!!!!!!!!!

Ja tak jak Hania myslałam że wakacje sobie zrobiłaś a tu taka niedobra wiadomosc. Trzymaj się Jolu i szybko zdrowiej bo tak jak wszyscy piszą brakuje nam Ciebie. Gdyby to jeszcze wakacje to co innego ale choroba..................Dużo zdrówka życzę i szybko wracaj do domu.

Jolu,Mam nadzieję,że już sytuacja opanowana i jesteś w domu ....podkurowana.
Zdrowia życzę!

Mam dla wszystkch Ogrodowiczan pozdrowienia od Joli. Nadal jest w szpitalu ale jest już trochę lepiej z Jej zdrówkiem.

Ja też serdecznie Jolę pozdrawiam! i dużo zdrówka

Zdrowia Joli jak najwięcej,bo to jest podstawa istnienia! Życzę szybkiego powrotu do normalności!

Bogdzia - to świetna wiadomość. Jolu gorąco pozdrawiam i wracaj do zdrowia.

Wiadomośc z dziś: Jola czuje sie coraz lepiej ale jeszcze przez weekend łóżeczko-biała sala jak to nazwała, ale poprawa jest z każdym dniem,niestety nadal w szpitalu. Przekazałam życzenia od Was.

Taki wiersz dostałam dziś od Joli:

Gdy byłam chora
chciałam doktora,
gdy jest poprawa
marzy mi się trawa
a na niej łany stokrotek kwitnących, róże rudbekie,ostrożki,...hortensje, cynie (....)


Znaczy że Jola już chce wychodzic ze szpitala. Pozdrawiam.