To masz prawie wszystko. Do tego musisz mieć jeszcze pocięte gałązki iglaste - najlepsza tuja, jodła, daglezja, gałązki ostrokrzewu, szyszki, orzechy, żołędzie, owocki lnu, malutkie bombeczki, jabłuszka, owocki róży, ognika, ostrokrzewu i co tam masz w ogrodzie.
Moim dostawcą materiałów do wianków jest ogród - kupuję tylko podkłady (ale i robię sama z gałęzi), drut, klej, bombki i wstążki, pełno tego wszędzie. Suszone pomarańcze i laski cynamonu, gwiazdki anyżu można kupić w Nanu Nana. Kup sobie jeszcze złoty lub srebrny lakier w sprayu, może jakieś koraliki?
Taki wieniec miałam w zeszłym roku, na drzwiach był z pozłoconych dębowych liści, w tym roku planuję zrobić z samego ostrokrzewu.
W trakcie pracy:
Co roku robię sobie też taki dzwonek przy wejściu:
A ja patrzę na moje berberysy całe w owocach i nie wpadłam na pomysł zrobienia nalewki, chyba się jednakzmobilizuję, ptaszkowie nie bardzo sie nimi interesują, wiec może będzie nalewka
Gabrielo, pozdrawiam pozostając w podziwie dla twoich wianków
____________________
Cały rok w ogrodzie
zapraszam http://www.zkwiatkanakwiatek.blogspot.com/
A ja też jestem od przedchwili i widzę naszą Wielką Nieobecną Łucję.
Berberys teraz najlepszy na nalewkę, bo leciutko przemrożony. Ja mój zebrałam po tych wrześniowo-październikowych przymrozkach, chodzi o to żeby troszkę zmiękł. Tak że mam nadzieję, że w przyszłym sezonie będziemy z Łucją porównywać nasze nalewki.
Chwaliłam się już że zrobiłam na próbę naleweczkę z płatków róży? Z przepisu Marioli z Dwóch ogrodów, pachnie obłędnie.
W listopadzie znalazłam też butelczynę mojej pigwowcówki AD 2011. Tyle czasu właśnie powinna dojrzewać, warto schować i zapomnieć gdzie się schowało, choć to trudne.
Wianek zeszłoroczny, na razie mam tylko adwentowy na stole ze świecami, na drzwiach dalej orzechowy wisi. Zrobię nowe w przyszłym tygodniu, albo jeszcze później. Będą cztery.
Jejku jak pięknie u Ciebie, że też wcześniej tu nie trafiłam plony jesienne z warzyw i owoców godne pozazdroszczenia i podziwu pozdrawiam, będę zaglądać
Gabrysiu Twoje zeszłoroczne wianki były super,to te tegoroczne pewnie będą jeszcze lepsze. ja za swoje planuję się dzisiaj zabrać, zobaczymy co z tego wyjdzie Pozdrawiam cieplutko