Nasiona dyni piżmowej są od Legutki, tutaj: https://esklep.legutko.com.pl/product.php?id_product=543
W sklepach stacjonarnych, które sprzedają Legutkę te nasiona są, np. w Krakowie przy Wielickiej.
Supermarkety raczej nie sprzedają nasion tej firmy, a szkoda bo mają wiele niespotykanych gdzie indziej odmian.
Jeżeli ich nie znajdziecie, mogę Wam kupić i przesłać. W opakowaniu jest ok. 10 sztuk nasion.

No własnie kupowałam od Legutki, ale piżmowej nie było (tylko ozdobne i olbrzymia). Jeszcze zostały mi inne sklepy mniejsze, może tam odszukam

M. zameldował, że u mnie już otworzyli mój ogrodniczy W sobotę zrobie rekonesans i licze na sukces

Iwa napisał(a)

Sporo wieści w temacie róż zastałam u Ciebie Gabrielo, mogę uporządkować swoje pomysły i plany.
Czytam, że zamierzasz zwiedzić ogrody w Berlinie i okolicach. Nie wiem czy byłaś w Europa Rosarium w Sangerhausen? Od 20.czerwca rozpoczyna się pełne kwitnienie więKszości róż, wcześniej można już podziwiać historyczne i okrywowe i częściowo pozostałe (jeśli to coś interesującego to wklejam link z kalendarzem kwitnienia)
http://europa-rosarium.de/index.php?id=428
Mieszkam w pobliżu, niedaleko Lipska, w razie sprzyjających okoliczności można u mnie skorzystać z noclegu

Iwo, w Niemczech widziałam tylko ogród botaniczny w Monachium, dwa lata temu. Relacja jest w dziale Ogrody świata. No i jeszcze Bad Muskau - Mużaków, na pograniczu, też opisany przeze mnie na forum.
Przez Niemcy zawsze tylko przejeżdżałam, byle szybko tymi wspaniałymi autostradami i nigdy nie myślałam o tym kraju jako o celu ogrodowych wycieczek. W Monachium zwiedzanie ogrodu i pałacu obok było przy okazji koncertu na który wybraliśmy się z mężem.
Więc nie znam tego rosarium o którym piszesz, ani innych a wiem że jest ich sporo w Niemczech. Przecież wielu hodowców róż - Kordes, Tantau są właśnie z Niemiec.
Wiem już jednak, że można się wybrać do tego kraju szlakiem różanym. Na razie planujemy okolice Berlina i to co blisko autostrady A-4, do Lipska jest trochę dalej i musielibyśmy przeznaczyć więcej niż planowane 3 dni na naszą wycieczkę.
Ale serdecznie dziękuję za tak miłe zaproszenie i jeśli tylko będę w okolicy, nie omieszkam sobie o tym przypomnieć.

Joku napisał(a)

Gabrysiu melduję że mirt przycięty. Domyślam się że "maczałaś palce" w dostawie czerwonych róż do mojego ogrodu, dziękuję pięknie.
W rewanżu podrzucam informację że ozdobniki do ogrodu można wyszperać na tyłach berlińskiego OB w Koenigliche Gartenakademie.

Jolu, kusisz i na manowce mnie chcesz sprowadzić, albo spowodować ogłoszenie upadłości z uwagi na niewypłacalność.
Niemcy mają bardzo ładne takie rzeczy, wyjąwszy te w guście typowo niemieckim, czyli przyciężkim. Wiemy o co chodzi...

Alisonek, Jotka - spróbujcie poprosić sprzedawców żeby zamówili, przecież to dopiero początek sezonu, a jak nie - dajcie znać że wystąpił dramat wielkiej niemożności i jakoś temu zaradzimy.

PS. Chyba jutro wstawię zdjęcia tej dyni po przekrojeniu, będę znowu gotować moją zupę.
Taka bardzo pomarańczową i drobną odmianą jest dynia Sweet Dumpling, biała w zielone paski, lekko kanciasta i żebrowana. Miałam ją chyba z siedem lat temu i znowu dostałam jej nasiona.
Zdjęcia nie mam, ale znajdziecie sobie bez problemu na obrazkach googlowych.

Gabriela przybiegłam spytać kiedy wysadzasz cleome ze skrzynek do gruntu i jak wysokie siewki pikujesz ?,,, pytam o szczegóły , bo nie chcę czego przeoczyć . tak się cieszę że mi wzeszło tyle siewek . właściwie to mogłam od razu do małych kuwetek , ale nie marzyłam że mi tyle wzejdzie . raz kupiłam nasionka i wzeszły 3 ...i zdechły .dynia piżmowa zapisana ,nie da się inaczej , bo wychwalona pod niebiosy

Cleome zdecydowanie wysadza się do ziemi po przymrozkach, czyli najwcześniej w maju, bo jest wrażliwe na mróz. Ja sieję nasiona po 20 marca, więc do maja nie rosną jakieś bardzo duże.
Strasznie wcześnie wysiałaś, więc teraz musisz się dłużej z nimi pomęczyć. Jak będą miały liście właściwe to je przesadź do małych doniczek i trzymaj w jasnym i nie za ciepłym miejscu, żeby się nie wyciągnęły i nie zrobiły z nich glizdy, albo fifki. Jak będzie ciepło to wystawiaj doniczki na pole. Szkoda, że nie masz szklarenki albo tunelu foliowego, by się przydała.

Ja w ubiegłym roku siałam kleome 10 marca, wzeszło po tygodniu. I tak było za wcześnie. Z powodzeniem je można siać na początku kwietnia.

ale się wychyliłam z szeregu ..